Czeska policja opublikowała na Twitterze pochodzące z monitoringu zdjęcie podejrzanego o atak w Szpitalu Uniwersyteckim w Ostrawie i zaapelowała o pomoc w pościgu. Jak poinformował czeski minister zdrowia Adam Vojtech, w strzelaninie zginęło sześć osób.
Do zdarzenia doszło po godz. 7 rano. Niezidentyfikowany sprawca otworzył ogień do pacjentów w poczekalni. Według wstępnych informacji ofiarami są pacjenci szpitala z oddziału traumatologii. 10 osób jest rannych. Część kliniki została ewakuowana.
Trwa pościg za sprawcą, który według policji ma 180 cm wzrostu i ubrany był w czerwoną kurtkę. Policja na Twitterze zaleca maksymalną ostrożność, ponieważ sprawca wciąż może być uzbrojony. Funkcjonariusze ostrzegają, by nie zbliżać się od podejrzanego, lecz alarmować służby. Władze zamknęły pobliską wyższą szkołę górniczą.
Na miejscu tragedii ma pojawić się prezydent Milosz Zeman.