20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Co z tą marihuaną?

Ocena: 0
4577
Narasta dyskusja o dopuszczeniu w lecznictwie marihuany medycznej. Dramatycznie rośnie też liczba uzależnień od marihuany. Czy jedno z drugim ma coś wspólnego?
Na początku czerwca ukazał się coroczny Raport narkotykowy. – Pokazuje on spadek użytkowania heroiny, co pociąga za sobą spadek zachorowań na HIV, które są największym problemem ostatnich 30 lat – mówi Alessandro Pirona, członek The European Monitoring Centre for Drugs And Drug Addiction. – Wzrasta za to znaczenie nowych substancji psychoaktywnych i zużycie konopi. W Europie tych ostatnich używa już 15 mln młodych dorosłych, w tym 1 proc. codziennie; 80 proc. nowych klientów narkotykowych to użytkownicy konopi. Ze środkiem tym wiąże się też 80 proc. wszystkich przestępstw narkotykowych.

Choroba międzynarodowa

– Raport wskazuje, że mamy do czynienia z szybko zmieniającym się, zglobalizowanym rynkiem narkotykowym. Szczególnie niepokoi mnie, że Internet staje się coraz istotniejszym źródłem podaży substancji psychoaktywnych – mówi Dimitris Avramopoulos, komisarz UE ds. migracji, spraw wewnętrznych i obywatelstwa. Narkotyki sprzedaje się w Internecie na kryptorynkach lub w „głębokiej sieci” (za pośrednictwem oprogramowania szyfrującego), często płaci się „bitcoinami” (waluta internetowa), co gwarantuje stronom anonimowość. W biznesie tym ważną rolę odgrywają serwisy i aplikacje społecznościowe, służące także do obrotu narkotykami lub wymiany doświadczeń związanych z ich używaniem. Za wszystkim tym musi nadążyć prawo i organy ścigania.

– Otwarte granice powodują, że problem narkotykowy także jest otwarty – mówi Piotr Jabłoński, dyrektor Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii (KBPN). – To, co się dzieje w jednych krajach, ma odzwierciedlenie w innych. Polska jako pierwsza zaczęła się zmagać w 2008 r. z dopalaczami. Według dyrektora KBPN nasz kraj próbował problemem zainteresować UE, ale bezowocnie. – Z czasem jednak nasze doświadczenia pozytywne i negatywne zaczęły być doświadczeniami innych krajów i nastąpiła zmiana myślenia. Odzwierciedla to jedna liczba: na początku „epidemii dopalaczowej” odnotowywano kilka nowych substancji rocznie, teraz – nawet do 100.


Nie ma lekkich narkotyków

Wyniki badań „Diagnoza społeczna 2013” jako najbardziej zagrożonych narkomanią wskazują mężczyzn poniżej 24. roku życia z dużych miast. Wśród studentów i uczniów najpopularniejsze są marihuana i haszysz – w 2013 r. zażyło je 40 proc. badanych (4 punkty procentowe więcej niż w 2010 r.).

Mimo sprzeciwu wobec używania marihuany (78 proc. za zakazem używania) i małego wsparcia społecznego dla ruchu na rzecz jej legalizacji wzrasta jej popularność. Ogólna liczba osób rozpoczynających leczenie ze względu na problemy z konopiami indyjskimi wzrosła w Europie z 45 tys. w 2006 r. do 61 tys. w 2013 r. – jedną czwartą z nich na leczenie wysyła sąd. Według danych Centrum Informacji o Narkomanii i Narkotykach z 2013 r. co druga osoba, która po raz pierwszy zgłosiła się do leczenia, zrobiła to z powodu marihuany.
99,9 proc. pacjentów KARAN korzysta z terapii z powodu marihuany
Dorota Szczęsna z Katolickiego Ruchu Antynarkotycznego KARAN pracuje z rodzinami dzieci uzależnionych – 99,9 proc. z nich jest w ośrodku „tylko” z powodu marihuany. Najmłodszy pacjent ma 13 lat, niektórzy swój pierwszy kontakt z narkotykami zaliczyli w wieku lat 10. – Skutkiem zażywania marihuany mogą być: zaburzenia w ocenie sytuacji, problemy z koncentracją i pamięcią, przewlekłe zapalenie oskrzeli i krtani, „tumiwisizm” – czyli poczucie nudy, pustki, apatia, brak chęci do podejmowania aktywności fizycznej i intelektualnej, zaniedbywanie obowiązków, spadek umiejętności prowadzenia pojazdów. Krótko mówiąc: wyłączenie z życia – wymienia Dorota Szczęsna. – Nasi pacjenci nie nadają się do normalnego życia. Długotrwale obniżony nastrój spowodowany uzależnieniem może prowadzić do depresji, lęków i psychozy, a u części pacjentów do schizofrenii. Uzależnić się można lub uruchomić chorobę nawet po kilku zażyciach narkotyku.

Objawem uzależnienia jest drażliwość, prowadząca do eskalacji agresji. Jeśli brakuje środka, który zaspokaja konkretną potrzebę, zrobi się wszystko, by go zdobyć. To prowadzi do kradzieży, nielegalnego handlu. Niemal wszyscy pacjenci w ośrodku KARAN zaczynali od marihuany. – Jest ona przedsionkiem do silniejszych narkotyków, bo organizm przyzwyczaił się do określonych wrażeń i wciąż chce ich więcej. Nie ma bezkarnych narkotyków, wszystkie są równie groźne – podkreśla Dorota Szczęsna.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 20 kwietnia

Sobota, III Tydzień wielkanocny
Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem.
Ty masz słowa życia wiecznego.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 55. 60-69
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter