19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Bydgoszcz: 76. rocznica pierwszej deportacji Polaków na Sybir

Ocena: 0
1083

– Podziwiamy dzisiaj wasz heroizm i was, których duch nie został złamany – powiedział ks. prałat Józef Kubalewski. W Bydgoszczy wspominano 76. rocznicę pierwszej masowej deportacji Polaków na Sybir.

2016-02-07 16:02
jm / Bydgoszcz (KAI), sg

Uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą w bydgoskim Sanktuarium Nowych Męczenników. Gospodarz uroczystości w wygłoszonym kazaniu podkreślił, że współczesna rzeczywistość, obfitująca w akty przemocy i terroru, każe zastanowić się nad kondycją moralną człowieka. – Nawet najlepiej zorganizowane międzynarodowe struktury, które stawiają sobie za cel budowanie trwałego pokoju na świecie, muszą w pierwszym rzędzie zwrócić się ku ludzkiemu sercu. W nim bowiem biorą swój początek wszelkie wybory, które mają określony wpływ na relacje międzyludzkie – zauważył ks. Kubalewski. 

Kapłan przypomniał, że 10 lutego przypada 76. rocznica dramatycznego pierwszego „transportu” ludności polskiej z Kresów Wschodnich na Syberię. – Dopiero w niepodległej Polsce, po przemianach ustrojowych, które dokonały się w 1989 roku, możemy otwarcie pisać i mówić o Sybirakach. O ludziach, którzy nagle i niespodziewanie, bezprawnie i brutalnie zostali wypędzeni z domów rodzinnych na Kresach Rzeczypospolitej – mówił.

Ks. Kubalewski podkreślił, że ówczesna decyzja została podjęta w sposób odgórny na Kremlu przez Biuro Polityczne Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, a zaakceptowana m.in. przez Stalina, Mołotowa, Berię, Chruszczowa. – Oprawcom szło o fizyczną likwidację Polaków na terenie Galicji, Wołynia, Białorusi i Litwy w celu kompletnej sowietyzacji tego regionu – dodał.

„Droga na Sybir trwała kilka tygodni i znaczona była cmentarzami tych, co tam dojść nie zdołali” – przypomniał słowa kard. Józefa Glempa. – Podziwiamy dzisiaj wasz heroizm i was, których duch nie został złamany. Z najwyższą czcią hołdowaliście polskim tradycjom, kulturze, językowi i wierze, która dodawała wam wewnętrznej siły i ufności, że kiedyś nie tylko wrócicie do ojczyzny, ale że doczekacie wolności – zakończył kustosz Sanktuarium Nowych Męczenników.

W nocy z 9 na 10 lutego 1940 roku na dworze panował siarczysty mróz dochodzący do minus 40 stopni. To w takich warunkach do tysięcy polskich rodzin osadników wojskowych, służby leśnej, żołnierzy Wojska Polskiego z 1920 roku oraz cywilnych kolonistów siłą wkroczyły grupy operacyjne NKWD z nakazem natychmiastowego opuszczenia mieszkań, domów, dorobku całego życia. 

– Wysiedlonych dowożono saniami i furmankami do stacji kolejowych, gdzie czekały wagony towarowe z zabudowanymi pryczami po obu stronach, żelaznym piecykiem i dziurą w podłodze mającą spełniać rolę ubikacji – mówił Mirosław Myśliński. Prezes zarządu Oddziału Związku Sybiraków w Bydgoszczy dodał, że władze sowieckie widziały w zesłańcach zagrożenie dla sowietyzacji ziem polskich w ich aktywności politycznej i roli przywódczej w środowisku. 

Po Eucharystii w sanktuarium kapłani, przedstawiciele władz, uczestnicy uroczystości przeszli pod Pomnik Ofiar Sybiru, gdzie zostały wygłoszone okolicznościowe przemówienia oraz złożone wieńce i wiązanki kwiatów.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter