Centrum Życia i Rodziny wzywa Komisję Etyki Rady m. st. Warszawy do wyciągnięcia konsekwencji za naruszającą godność rodzin wypowiedź radnej Agaty Diduszko-Zyglewskiej. Petycję w tej sprawie można podpisać na stronie BronmyRodziny.pl
Fot. Materiały promocyjneW trakcie sesji Rady m. st. Warszawy 28 marca radna Koalicji Obywatelskiej Agata Diduszko-Zyglewska zwróciła się do obecnych słowami:
„Pedofilia najczęściej zdarza się w rodzinach. To tatusiowie, ojczymowie, wujkowie, dziadkowie gwałcą i molestują dzieci (...)". Radna, która w grudniu protestowała przeciwko spotkaniom opłatkowym swoją wypowiedź zwieńczyła w następujący sposób: "Pomysł (…), żeby dzieci zostawić w 100 proc. na łasce rodziców, (…) to stanowisko, którego nie mogę usprawiedliwić moralnie, choćby z powodu pedofilii”.
Wypowiedź radnej rażąco narusza prawo do czci i dobrego imienia ogółu polskich rodzin. Jej słowa są szczególnie obraźliwe i bolesne dla milionów ojców, wujów i dziadków, którzy każdego dnia otaczają troską i miłością swoich najbliższych, z poświęceniem zapewniając im niezbędne środki do życia.
Radna Diduszko-Zyglewska insynuuje, że najbardziej bezpieczne środowisko jakim jest rodzina, stanowi równocześnie główne siedlisko jednego z najohydniejszych występków – pedofilii. Rozpowszechnia przy tym krzywdzący stereotyp, ukazujący członków najbliższej rodziny jako głównych sprawców molestowania nieletnich. Są to bezpodstawne oskarżenia – według krajowych i międzynarodowych badań rodzina jest zdecydowanie najbezpieczniejszym miejscem dla dziecka, a najmłodsi znacznie częściej niż osób z nimi spokrewnionych,padają ofiarami konkubentów.
Ponadto, w toku dyskusji radna manipuluje treścią apelu przedstawicieli organizacji rodziców, sugerując, iż rodzice domagają się absolutnej kontroli nad dziećmi oraz są przeciwni uzasadnionym interwencjom instytucji publicznych w ich obronie. Przyklejenie rodzicom łatki pedofili może mieć na celu zamknięcie im ust i wyeliminowanie ich z debaty społecznej nt. Deklaracji LGBT+.
Dlatego Centrum Życia i Rodziny, aktywnie wspierające rodziców w tej sprawie, postanowiło zaapelować do radnych z Komisji Etyki Rady m. st. Warszawy o udzielenie nagany radnej i wezwanie jej do publicznych przeprosin. Każdy, poprzez stronę BronmyRodziny.pl, może podpisać petycję, która automatycznie jest przekazywana do sekretariatu Rady Miasta.