Warsztaty artystyczne, z komunikacji, debata społeczno-gospodarcza o bieżącej polityce rodzinnej, zwiedzanie zabytków stolicy oraz miejsc związanych z kulturą i historią - złożyły się na IX Plenerowy Ogólnopolski Zjazd Dużych Rodzin, który zakończył się w niedzielę w Warszawie.
.jpg)
W niedzielę zakończył się w Warszawie trzydniowy IX Plenerowy Ogólnopolski Zjazd Dużych Rodzin zorganizowany przez Związek Dużych Rodzin „Trzy Plus". Przebiegał pod hasłem „Rodzina: Tradycja. Inwestycja. Przyszłość".
Z uwagi na obostrzenia związane z pandemią drugi rok z rzędu zjazd miał ograniczoną liczbę uczestników, charakter plenerowy i zamknięty. Wzięło w nim udział 280 osób, które uczestniczyły m.in. w warsztatach teatralnych, stolarskich, komunikacji w rodzinie, warsztatach dla małżonków zatytułowanych, „O co Ci tak naprawdę chodzi?"odziny mogły także wziąć udział w zajęciach w Giełdzie Papierów Wartościowych, które były okazją do poznania zasad funkcjonowania rynku kapitałowego; w zajęciach w Centrum Domu Technologii, gdzie dzieci i młodzież zdobywały praktyczną wiedzą z projektowania i druku w 3D oraz poznawały świat programowania i wirtualnej rzeczywistości.
Umożliwiono rodzinom zwiedzenie Zamku Królewskiego, Centrum Nauki Kopernik, Muzeum Narodowego, Muzeum Powstania Warszawskiego czy Muzeum Etnograficznego.
W niedzielę jego uczestnicy wzięli udział w Mszy św. w archikatedrze pw. Narodzenia św. Jana Chrzcielna w Warszawie. Liturgii przewodniczył bp senior diecezji drohiczyńskiej Tadeusz Pikus. W homilii zaznaczył on, że „życie ludzkie pochodzi od Boga przez rodziców, ale nie od rodziców".
Rodzice mają dar przekazywania życia, ale źródło życia jest w Bogu. Jeśli przyjmiemy ten fakt, to dzieci nie są własnością rodziców. Od poczęcia stanowią one własną wartość
– wyjaśnił hierarcha.
Była to okazja do rozwijania swoich zainteresowań, nowych umiejętności, nawiązywania głębszych relacji między rodzinami, czy dziećmi
– powiedziała PAP Agata Arciszewska, członek zarządu Związku Dużych Rodzin Trzy Plus.
Zwróciła uwagę, że jeszcze kilkanaście lat temu w opinii publicznej zadawano głównie pytanie: czy realizować politykę prorodzinną? oraz Czemu to służy? Tymczasem obecnie ze względu na coraz bardziej widoczne negatywne skutki demografii większość już zrozumiała, że polityka rodzinna jest niezbędna, by państwo mogło funkcjonować. Teraz tylko dyskutujemy jak i jakimi narzędziami ją realizować – wskazała.
W sobotę w budynku Giełdy Papierów Wartościowych odbył się w formie hybrydowej panel społeczno-gospodarczy. Wśród prelegentów była m.in. minister rodziny Marlena Maląg, prezes Giełdy Papierów Wartościowych Marek Dietl, założycielka i wieloletnia prezes Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus" Joanna Krupska. Do uczestników przesłanie skierował premier Mateusz Morawiecki oraz para prezydencka.
Szef rządu podkreślił, że „rodzina jest fundamentem społeczeństwa i najlepszą inwestycją w przyszłość". Jej wzmocnienie, dzięki konsekwentnemu wprowadzaniu korzystnych rozwiązań w obszarze polityki prorodzinnej, a także polepszeniu sytuacji ekonomicznej, to kluczowe cele działania naszego rządu" - oświadczył.
Zaznaczył, że działaniom prorodzinnym sprzyjać ma m.in. sprawiedliwa polityka podatkowa czy projekt zwiększenia nakładów na służbę zdrowia". Podkreślił, że „szereg udogodnień dla polskich rodzin zawiera także Strategia Demograficzna 2040".
Związek Związku Dużych Rodzin Trzy Plus jest wdzięczny rządowi za kolejne kroki podejmowane na drodze realizacji politykę prorodzinną poprzez pomoc rodzinom w wychowaniu dzieci
– zaznaczyła Arciszewska. Jako przykład wskazała Bon 500 plus, Kartę Dużej Rodziny, która jest dalej rozwijana, oraz niektóre rozwiązania zawarte w Polskim Ładzie jak np. „Bon Mieszkaniowy". „Dotyczy on dużych rodzin, które już mają trójkę i więcej dzieci" - wyjaśniła.
Myślimy również o zniesieniu wkładu własnego, co byłoby dużym wsparciem dla rodzin
– dodała Agata Arciszewska.
Wspomniała też o „Bonie Wychowawczym" dla rodziców zajmujących się dziećmi od 12 miesiąca do 3 roku życia. „Dałby on rodzicom możliwość wyboru formy opieki nad dzieckiem w tym okresie" - zauważyła.
W sobotę podczas debaty do tej kwestii odniosła się także wieloletnia prezes Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus" Joanna Krupska. Zaznaczyła, że „taka opieka jest sprawdzoną formą opieki i najbardziej naturalną, w której można powiedzieć bardzo ważne aspekty rozwoju dziecka się realizują".
Wyraziła jednocześnie nadzieję, że „opieka własna rodziców nad dzieckiem będzie mogła być równouprawniona z tą opieką, do której wszyscy dopłacamy w postaci budowy i utrzymywania żłobków" - powiedziała.
W trakcie zjazdu dużym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty poświęcone komunikacji między małżonkami oraz między rodzicami a dziećmi.
Wychowanie dzieci jest bardzo ważne i zabiera dużo energii i czasu. Niemniej jednak trzeba uczyć się, jak znaleźć czas dla nas, jako małżonków, by budować, rozwijać naszą miłość, by bez pośpiechu móc porozmawiać ze sobą o różnych ważnych sprawach
– powiedziała PAP Anna Bartoszewska – mama piątki dzieci.
Przyznała, że jednym z dużych wyzwań w rodzinie wielodzietnej jest ofiarowanie czasu dla każdego z dzieci, tak, aby czuło się wyjątkowe i w pełni kochane przez rodziców.
Projekt warsztatów dotyczących komunikacji będzie realizowany w ciągu roku w kołach Związku Dużych Rodzin – zapowiedziała Arciszewska.
Wyraziła także nadzieję, że przyszłoroczny zjazd będzie się ponownie w tradycyjnej formie, a więc zgromadzi ok. 1000 osób, a nie blisko 300.
W Polsce Związek Dużych Rodzin „Trzy Plus" istnieje od 2007 r. Liczy 7,5 tys. członków i 4,5 tys. rodzin, co łącznie z rodzicami i dziećmi daje ok. 32 tys. osób. Do związku oprócz rodziców mogą należeć sympatycy i dzieci, które pochodzą z dużych rodzin.
Co? Gdzie? Kiedy?
