24 kwietnia
środa
Horacego, Feliksa, Grzegorza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Jedzenie owadów a zdrowie

Ocena: 2.85
2098

Starożytni Grecy i Rzymianie jedli szarańczę i larwy chrząszczy. Św. Jan Chrzciciel przeżył na pustyni, jedząc miód i szarańczę.

fot. pexels.com

Ludzie żywią się owadami (entomofagia) w 113 krajach świata, zwłaszcza w Chinach, Japonii, Tajlandii, Meksyku. Jadalnych jest 2000 gatunków, a ich wartość odżywcza jest wysoka.

W Europie od dawna poszukiwane są inne od tradycyjnych pokarmów źródła białka. Owady zawierają 20–76 proc. białka, zależnie od typu i stadium rozwoju. W 100 g konika polnego jest 14–28 g białka, czyli 25–60 proc. dziennego spożycia w tak małej porcji. Ziarno kukurydzy zawiera ok. 14 proc. białka roślinnego, a konik polny aż 75 proc. wysokiej jakości białka zwierzęcego. 100 g czerwonych mrówek to ok. 14 g białka oraz 71 proc. zalecanego dziennie spożycia żelaza. Podobnie świerszcze, chrząszcze i gąsienice.

Białko owadów jest przyswajalne w 75 proc., stąd zainteresowanie. Ale część aminokwasów, złączona z chityną niestrawnego zewnętrznego szkieletu owada, może być niedostępna. Poza tym konieczna jest obróbka cieplna. Najwięcej białka mają motyle, ćmy, chrząszcze, a najmniej pszczoły, osy i mrówki. Gotowanie owadów prowadzi do utraty zawartości białka, a także obniża jego strawność. Zagrożeniem przy spożyciu owadów może być specyficzna mikroflora w nich obecna. Tylko niektóre owady zawierają substancje antybakteryjne, np. kwas laurynowy (nasycony kwas tłuszczowy, obecny w mleku matki, oleju kokosowym).

Zjadane owady mogą przenosić bakterie, toksyny i pestycydy oraz wywoływać alergie. Są nosicielami grzybów, wirusów, pierwotniaków, a także archeonów. Archeony to mikroorganizmy, inne niż poznane formy życia. Naukowcy badają, czy są to nasi przyjaciele, wrogowie czy obojętni współmieszkańcy. W badaniach pacjentów z chorobami zapalnymi jelit (np. choroba Leśniowskiego-Crohna) odkryto anomalie składu mikroflory jelit, co wpływa na procesy zapalne.

Naukowcy analizują wpływ archeonu M. stadtmanae na powstawanie tych chorób, bo jego nietypowa ściana komórkowa może wzbudzać nadmierną odpowiedź układu odpornościowego człowieka i prowadzić do rozwoju chorób autoimmunologicznych. Wykazano, że ten archeon występuje znacznie częściej u pacjentów z nieswoistym zapaleniem jelit niż u zdrowych. Udowodniono też, że stymuluje nadmierną aktywację białek prozapalnych TNF – oraz interleukiny.

Mięso owadów jest „chude”, zawiera 10–50 proc. tłuszczu. Ale obecność i wyższa liczba archeonów M. smithii w jelicie człowieka koreluje z wyższą masą ciała, wyższym BMI i nadwagą. Naukowcy odkryli, że archeon M. smithii wpływa na jelitowe bakterie typu Bacteroides i zmienia ich metabolizm w kierunku fermentacji fruktanów do octanów, co nasila produkcję i wchłanianie krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych i podnosi poziom trójglicerydów w wątrobie. U myszy jedzących te same pokarmy zapasy tkanki tłuszczowej zwierząt zainfekowanych M. smithii wzrosły o 47 proc.! Badania trwają. Jest wysoce prawdopodobne, że przyrost tkanki tłuszczowej zależy nie tylko od tego, ile i co jemy, ale także od tego, jak metabolizuje pokarm nasz jelitowy mikrobiom, a ten może mieć związek ze zjadanymi owadami.

Idziemy nr 13/2023

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autorka jest lekarzem pediatrą

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter