29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Szkolne gotowanie

Ocena: 0
5388
Mała, wiejska szkoła gastronomiczna w Zabrodziu już po raz kolejny pokazała, na co ją stać. Ostatnio, z inicjatywy uczniów, biskupa Marka Solarczyka „odwiedził” szczupak faszerowany w galarecie oraz inne przysmaki w ich wykonaniu. Ale to nie jedyne takie przedsięwzięcie. – Już od wielu lat szkoła współpracuje z Polskim Bractwem Kawalerów Gutenberga i co roku podczas organizowanego przez nie spektaklu dla dzieci w Teatrze Wielkim zapewnia gościom poczęstunek – mówi z dumą dyrektor Zespołu Szkół im. Władysława Stanisława Reymonta w Zabrodziu Bogumiła Kuhiwczak. – Bierzemy udział w wielu innych akcjach charytatywnych i ściśle współpracujemy z parafią w Niegowie. To nasza młodzież pod nadzorem nauczycielki pani Wandy Puławskiej przygotowała poczęstunek na dożynki, a było to nie byle co, bo gulasz z dzika.

Do tych działań z wielką energią motywuje niegowski wikariusz ks. Dariusz Wachowiak, który uczy w szkole religii i na każdym kroku podkreśla dokonania uczniów, angażując ich w kolejne działania. – Mamy młodzież, która aktywnie i chętnie uczestniczy w wielu przedsięwzięciach – podkreśla pani dyrektor.

Sympatycznym akcentem z okazji świąt Bożego Narodzenia były wypieki z ciasta piernikowego: „buty” dla nauczycieli, ciasteczka dla przedszkolaków i „piernikowa chata” dla biskupa.

Uczniowie odnoszą również sukcesy w konkursach kulinarnych. Justyna Rosińska (kl. IV technikum) i Marcin Matusiak (kl. III technikum) zostali finalistami ogólnopolskiego konkursu „Zgotuj sobie sukces”, a w Warszawskim Turnieju Szkół Gastronomicznych Justyna otrzymała wyróżnienie za osobowość.

Na zajęcia praktyczne, najbardziej lubiane przez uczniów, składniki do potraw są kupowane ze składek lub przynoszone indywidualnie. To, jak wiele można z nich wyczarować, szybko okazuje się w szkolnej pracowni gastronomicznej. Zapach zaś gotowanych potraw roznosi się daleko poza budynek szkoły i zachęca nie tylko młodzież do pogłębiania wiedzy kulinarnej.


SZCZUPAK W GALARECIE według Marcina Matusiaka


1100 g szczupaka • 100 g bułki czerstwej • 120 ml mleka • 3 jaja • 20 g cukru • 200 g włoszczyzny bez kapusty • 400 g auszpiku

Rybę oczyścić, zdjąć skórę razem z głową i ogonem (będzie potrzebna), odfiletować. Z oczyszczonych warzyw, głowy i szkieletu ugotować wywar. Bułkę namoczyć w mleku. Cebule obsmażyć na części masła. Mięso ryby, lekko odciśniętą bułkę i cebulę zemleć dwa razy przez maszynkę, dodać dwa surowe jaja, sól i biały pieprz i wyrobić. Masę wyłożyć na rozłożoną skórę, uformować kształt ryby, zawinąć w folię spożywczą, końce zawiązać. Nafaszerowanego szczupaka włożyć do brytfanny z wrzącym wywarem i gotować powoli przez godzinę. Ugotowaną rybę ostudzić i wyporcjować, następnie ułożyć na półmisku, udekorować i zalać auszpikiem.


Marta Kawalec
Idziemy nr 3 (332), 15 stycznia 2012 r.
fot. arch. szkoły
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter