29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Świętowanie

Ocena: 4.9
1039

Wszystkie świąteczne dni w domu rodzinnym odróżniały się od powszednich.

fot. Barbara Wiśniowska

Zaczynały się od Mszy św. Były pełne spotkań, śpiewu, słodyczy i sałatek. Mama i dziadkowie wolne chwile spędzali na lekturze prasy katolickiej. Jeśli nie było u nas gości, jeździliśmy na wycieczki.

Pamiętam zdziwienie mamy, kiedy jej koleżanka pod kościołem pochwaliła się, że już rano zrobiła pranie.

– Pierzesz w niedzielę?
– Nie ja, tylko pralka pierze.
– To niech wypierze w sobotę albo poniedziałek!

Przyglądam się niektórym nowoczesnym znajomym. Oni chyba nie mogą swojego życia streścić zdaniem „Nie lubię poniedziałku”. Na pierwszy rzut oka widać, że nie lubią żadnych dni. Dni wolne od pracy są dla nich remontowo-budowlano-zakupowymi. Paradują po domu w szlafroku, wbijają gwoździe i oburzają się, że ktoś śmiał w niedziele pozamykać sklepy, że ekspedientki chciałyby mieć dzień wolny w tym samym terminie co ich mężowie i dzieci.

Nieraz przekonywałam się, że praca wykonywana w niedzielę się nie uda, trzeba będzie ją poprawiać. Może zwyczajnie potrzebujemy odpoczynku, drżą nam ręce ze zmęczenia i pamięć szwankuje? Dlatego kiedy remontowaliśmy mieszkanie, pomimo pośpiechu niedziele zostawialiśmy sobie na odpoczynek, na spotkania z Bogiem i wycieczki kajakowe. Znajomi pukali się w czoło, ale my, mimo dawania sobie wolnego, szybko skończyliśmy remont i zostały nam piękne wspomnienia niedzielnych wycieczek.

Jakie jeszcze mam niedzielne marzenia? Drugi raz przeczytać całą Biblię. Organizować wieczorki ze śpiewem (pieśni o Zmartwychwstałym, a później innych, dopasowanych do okresów liturgicznych). Przespacerować się po mazowieckich szlakach turystycznych. Spełniać marzenia moich dzieci. Przygotowywać jedzenie w sobotę wieczorem, żeby w święta NIC już nie musieć robić.

SERNIK PASCHA

Składniki: 1 kg tłustego twarogu, trzykrotnie mielonego | 60 g masła | 4 łyżeczki żelatyny i 8 łyżek wrzątku | 40 g cukru pudru lub ksylitolu | 45 g słodkiego likieru | 180 g żurawiny w cukrze | 100 g orzechów laskowych | do dekoracji skórka pomarańczowa/ figi/ gotowe ozdoby

Sposób przygotowania: Żelatynę mieszamy z wrzątkiem aż do rozpuszczenia, studzimy. Ucieramy masło z twarogiem, następnie słodzimy, dodajemy likieru i żelatyny, cały czas miksując. Po dodaniu bakalii mieszamy masę łyżką lub na niskich obrotach. Wkładamy ją całą do bardzo gęstego, okrągłego sitka, a następnie do lodówki na dwie godziny. Przekładamy na paterę i dekorujemy.

Idziemy nr 14 (805), 04 kwietnia 2021 r. 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter