16 kwietnia
wtorek
Kseni, Cecylii, Bernardety
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Ryba na co dzień

Ocena: 0
1104

Budyń z ryby, rybne ciasteczka i chipsy, pasty z ryb w tubce – w Norwegii to produkty powszechnego użytku.

Oprócz tego jada się ryby w każdej postaci: gotowane, smażone, pieczone, wędzone, suszone i w formie zupy. – Dawniej, gdy w Norwegii panowała bieda, przez cały rok jedzono prawie wyłącznie ryby, a na mięso pozwalano sobie tylko z okazji świąt – mówi Artur Wójcik, który od kilkunastu lat mieszka w Norwegii. Tradycja przetrwała do dziś – w Wigilię Bożego Narodzenia w Norwegii nie ma postu, podaje się głównie mięso: kapustę z baraniną i żeberka.

Jedną z najpopularniejszych norweskich ryb jest dorsz Skrei. W czasie trwania sezonu, od stycznia do marca, rybacy łowią go w ogromnych ilościach, a następnie suszą przez kilka miesięcy. – Suszony dorsz jest popularny jako przekąska do piwa. Jest twardy jak drewno, więc trzeba go długo żuć – śmieje się Piotr Książek, który pracował jako kucharz na północy Norwegii. – Po kilku dniach moczenia w wodzie dorsz robi się miękki i można go używać do różnych potraw.

Rarytasem dostępnym tylko w Norwegii są języki z dorsza. Ciekawostką jest także mięso wieloryba, które smakuje podobnie jak wątróbka. – Większość tradycyjnych potraw kuchni norweskiej trudno byłoby przyrządzić w Polsce, bo są do nich potrzebne odpowiednie produkty, dostępne tylko w Norwegii. Tutejsze świeże ryby smakują też zupełnie inaczej niż mrożone, które idą na eksport – przyznaje Piotr. Pomysłem, który Polacy mogą zaczerpnąć od Norwegów, jest dodawanie do rybnych potraw wędzonego boczku – świetnie podkreśla on smak ryby. Polakom mieszkającym w Norwegii najbardziej brakuje polskich wędlin – Norwegowie zamiast nich jedzą głównie parówki.

Tradycyjnym norweskim deserem jest riskrem (ryż gotowany na mleku ze śmietaną, cynamonem i sosem malinowym) oraz naleśniki svele z mąki ziemniaczanej przekładane masłem i cynamonem. W słodyczach wszechobecny jest marcepan, nie ma za to ciast z kremem ani nadziewanych czekolad. – Norwegowie nie znają też zastosowania maku w wypiekach. Kiedy spróbowali naszego makowca, bardzo im smakował, ale nie mogli zgadnąć, co jest w środku – śmieje się Piotr.

 

ZAPIEKANKA Z DORSZA

Składniki: 250 g filetów z dorsza, 5 ugotowanych ziemniaków, 50 g oliwek, 2 pomidory, 1 cebula, 2 ząbki czosnku, 2 łyżki koncentratu pomidorowego, 1 łyżka soku z cytryny, sól, pieprz, bazylia, oliwa.

Sposób przygotowania: Cebulę i czosnek posiekać i podsmażyć na oliwie. Surową rybę umyć i pokroić na kawałki, posypać pieprzem i solą, skropić sokiem z cytryny. Pomidory sparzyć i zdjąć z nich skórkę, pokroić w plastry, posypać solą, pieprzem i bazylią. Ziemniaki także pokroić i posypać przyprawami. W naczyniu żaroodpornym posmarowanym oliwą układać warstwowo: ziemniaki, cebulę z czosnkiem, oliwki pokrojone w plasterki, rybę, pomidory – i znów wszystkie warstwy po kolei. Wierzch posmarować koncentratem pomidorowym. Piec w temp. 200 st. ok. 40 minut. Udekorować świeżą bazylią.

Hanna Dębska
fot. Hanna Dębska/Idziemy
Idziemy nr 15 (549), 10 kwietnia 2016 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 16 kwietnia

Wtorek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem życia.
Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 30-35
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter