23 kwietnia
wtorek
Jerzego, Wojciecha
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Drożdżówki z Majorki

Ocena: 0
838

Może to dobry pomysł na kulinarny recykling naszych drożdżówek?

Spiesząc się w odwiedziny do przyjaciółki, wpadłam pędem do osiedlowej piekarni na warszawskim Słodowcu. W analogicznym tempie przebiegłam wzrokiem półki w poszukiwaniu słodkości, które urozmaiciłyby smak popołudniowej kawy. Od razu rzuciły mi się w oczy egzotyczne nazwy. Na półkach królowały empanadillas, czyli hiszpańskie przekąski w kształcie sporej wielkości pierogów. Klasycznie empanady faszerowane są tuńczykiem z pomidorami, ale często również mięsem, serem czy warzywami, i smażone w głębokim tłuszczu lub pieczone w piekarniku.

Kupić można było też rosquilletas valencianas – chlebowe paluszki, które miłośnikom włoskiej kuchni z pewnością kojarzyć się będą z grissini. Smaku tradycyjnej przekąsce z okolic Walencji dodaje odrobina cebulki i czosnku lub ziarna sezamu.

W mojej siatce – obok tradycyjnej jagodzianki i drożdżówki z makiem – wylądowała jednak sporych rozmiarów ensaïmada z czekoladą. To przysmak pochodzący z Majorki. Pierwsze wzmianki o tej drożdżówce kształtem przypominającej muszlę ślimaka pochodzą już z XVII w. Nazwa pochodzi od katalońskiego słowa saïm, oznaczającego wieprzowy smalec, który jest jednym ze składników przysmaku. Wersja z Majorki faszerowana jest konfiturą z dyni makaronowej. Ale wariantów smakowych jest zdecydowanie więcej. Bo swoją wersję ensaimady mają też byłe hiszpańskie kolonie, czyli wiele krajów w Ameryce Łacińskiej oraz Filipiny.

Z pozostałych z poprzedniego dnia, lekko już wyschniętych ensaimad, mieszkańcy Ibizy i Majorki robią kolejny przysmak, o nazwie greixonera. Przygotowuje się ją, zapiekając pokruszone na kawałki drożdżówki w mleczno-jajecznej masie doprawionej cynamonem i skórką z cytryny. Może to dobry pomysł na kulinarny recykling naszych drożdżówek?

GREIKSONERA

Składniki: 3 ensaimady, 3 jajka, ½ litra mleka, 8 łyżek cukru, 4 łyżki wody, ½ laski cynamonu, skórka ze średniej cytryny

Sposób przygotowania: Zagotować mleko z cynamonem i skórką obraną z cytryny, zdjąć z ognia, przykryć i odstawić na pół godziny. Z 4 łyżek cukru i 4 łyżek wody przygotować złocisty karmel. Wylać go na dno wąskiego naczynia żaroodpornego i pozostawić do ostygnięcia. Ubić trzy jajka i 4 łyżki cukru. Masę jajeczną zalać mlekiem, odcedzając wcześniej kawałki cynamonu i skórki z cytryny. Dodać pokrojone w niewielką kostkę ensaimady. Poczekać kilka minut, aż kawałki drożdżówki wchłoną ciecz. Mieszaninę wlać na warstwę wystudzonego karmelu. Pojemnik wstawić do większego naczynia żaroodpornego, wypełnionego do połowy wodą. Piec w tak przygotowanej kąpieli wodnej przez 45 minut w temperaturze 170 stopni Celsjusza. Ostudzić i wstawić na kilka godzin do lodówki. Przy podawaniu warstwa karmelu powinna znajdować się na wierzchu. Najlepiej oddzielić więc nożem greiksonerę od naczynia, przykryć talerzem i odwrócić, a następnie delikatnie zdjąć formę.

Idziemy nr 41 (627), 8 października 2017 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Absolwentka dziennikarstwa, etnologii i teologii. Od 2012 roku związana z tygodnikiem „Idziemy”. Należy do Wspólnoty Sant’Egidio.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 23 kwietnia

Wtorek, IV Tydzień wielkanocny
Kto chciałby Mi służyć, niech idzie za Mną,
a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 24-26)
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter