18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Dieta czy cud

Ocena: 0
2068
Mija okres wielkiego obżarstwa po długim poście. Dla niektórych zgubny w skutki – bo nagle żołądki dostały taką porcję węglowodanów, tłuszczu i innych kalorii, z jaką dawno nie miały do czynienia.
Może więc – chociażby z powodów zdrowotnych – zainteresuje naszych Czytelników dieta, chociaż słowo to źle kojarzy się chyba wszystkim.

– Od zawsze byłem przeciwnikiem diet. Uważam, że nie ma sensu katować się, aby zrzucić parę kilo i uzyskać zgrabną sylwetkę, a potem wrócić do dawnych przyzwyczajeń – mówi Leszek Domański. – Niestety, mimo że jestem jeszcze przed trzydziestką, od ponad roku cierpię na przewlekłe zapalenie stawów i nie pamiętam, jak wygląda poranek bez bólu, trudności w dojściu na przystanek, aby dojechać do pracy i dzień bez garści tabletek.

Reumatologia to wciąż dziedzina słabo zgłębiona przez lekarzy, dlatego długie pobyty w szpitalu, zmiany lekarzy i leków nie dawały rezultatów. – Uciekłem się więc do ziołolecznictwa i tak trafiłem do bonifratrów, którzy zalecili mi najpierw oczyszczenie organizmu dietą owocowo-warzywną dr Ewy Dąbrowskiej. W życiu rzadko stosowałem zdrowe żywienie, a często byłem klientem różnych fast-foodów. Nie wyobrażałem sobie dnia bez mięsa, a tu przez dwa tygodnie tylko marchewka, sałata, papryka, różne warzywa korzeniowe, liściaste, cebulowe, psiankowate, kapustne dyniowate, a do tego niektóre owoce: jabłka, cytryny, grejpfruty – tłumaczy Leszek.

– Nie zaprzeczam, było ciężko, ale wraz z narastającym każdego dnia głodem ból malał. Leki wciąż biorę, ale teraz działają. A nowe przyzwyczajenia zostały na dłużej, nie jem już takich ilości mięsa, zamieniłem je na warzywa i czuję się z tym świetnie – dodaje Leszek Domański. – Na koniec ostrzegę jednak: na taką dietę można sobie pozwolić po konsultacji z lekarzem. Nie należy się też spodziewać wielkiego spadku wagi, bo istotne jest odżywanie po terminie dwóch tygodni, a wygłodzony organizm ma wówczas dużo wolniejszą przemianę materii, więc utyć można jeszcze szybciej.


Przykładowy dzień diety owocowo-warzywnej

Śniadanie: sok z marchwi; surówka: pomidor, ogórek kiszony, seler naciowy; surówka z białej kapusty z jabłkiem; gotowany burak; herbata miętowa; sok jabłkowy.

Obiad: zupa ogórkowa; duszona papryka nadziewana jarzynami; surówka z czerwonej kapusty z grapefruitem; gotowany kalafior, kompot z jabłek (z goździkami, bez cukru).

Kolacja: mus jabłkowy na ciepło; surówka z marchwi z jabłkiem; gotowana biała kapusta; sok pomidorowy, herbata z róży.


Marta Kawalec
Idziemy nr 16 (345), 15 kwietnia 2012 r.
fot. Marta Kawalec/Idziemy
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter