24 kwietnia
środa
Horacego, Feliksa, Grzegorza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Przybieżeli do Betlejem

Ocena: 0
4036
Zgodnie z zasadami liturgicznymi kolędy powinno się wykonywać jedynie od tzw. pasterki do święta Chrztu Pańskiego, czyli pierwszej niedzieli po 6 stycznia. Polska tradycja jest jednak inna i dopuszcza śpiew kolęd aż do święta Ofiarowania Pańskiego, czyli do 2 lutego. W ostatnich latach mamy do czynienia z jeszcze jedną zmianą kulturową w tym zakresie: w centrach handlowych kolędy słyszymy jeszcze w czasie Adwentu, nierzadko już w pierwszej dekadzie grudnia.

Słuchając kolęd i śpiewając je, zapewne niezbyt często analizujemy ich język, są nam one bowiem dobrze znane, jesteśmy z nimi osłuchani od dzieciństwa. Jeśli jednak dokładniej przyjrzymy się tekstom choćby tylko kilku najpopularniejszych kolęd, natychmiast zauważymy, że występują w nich wyrazy i wyrażenia (oraz ich formy odmiany czy sposoby wymawiania i akcentowania), które mogą budzić uzasadnione zdziwienie współczesnego użytkownika polszczyzny.

Najczęstszą przyczyną tego, że język kolęd różni się od języka używanego przez Polaków obecnie, jest to, że wiele z tych pieśni powstało przed kilkuset nieraz laty: najstarsza znana polska kolęda „Zdrów bądź królu anielski” pochodzi z 1424 roku. Oczywiście, równie starych pieśni jest mało, ale nawet w utworach powstałych w wieku XIX wiele jest choćby wyrazów, które z punktu widzenia współczesnej polszczyzny należy uznać za archaizmy.

Jeden z archaizmów występuje już w tytule popularnej kolędy „Przybieżeli do Betlejem”. W stylistycznie neutralnych kontekstach dziś nie używa się już czasownika bieżeć, który znaczył tyle, co `biec` lub `płynąć`. Nadal wprawdzie posługujemy się wyrazem bieżący (mówimy np. o bieżącym roku lub bieżącej wodzie), stosujemy rzeczowniki bieżnia oraz bieżnik, ale podstawowy czasownik bieżeć (pojawiający się też m.in. w pierwszym zdaniu innej kolędy: Nowy rok bieży, / w jasełkach leży…) jest już co najmniej książkowy, choć wciąż zrozumiały.

A oto fragment kolędy „Gdy się Chrystus rodzi”: Narodził się nam Zbawiciel / Wszego świata Odkupiciel. Tu uwagę przykuwa słowo wszego. Jest to forma dopełniacza liczby pojedynczej dawnego zaimka, który jeszcze w słowniku Lindego z początku XIX wieku notowany jest jako wszy, wsza, wsze i ma tam znaczenie `wszystek, wszyscy`. Współcześnie większość form fleksyjnych tego zaimka nie jest już używana, pojawiająca się w niektórych kontekstach (nie tylko w kolędach) forma wszego jest jednym z nielicznych wyjątków. Oprócz niej spotykamy jeszcze np. połączenia wszem i wobec, wszech czasów, po wsze czasy, ze wszech miar.

Poza archaizmami leksykalnymi, a więc wyrazami, których współcześnie już się nie używa, w kolędach spotkać jeszcze można dawne znaczenia i formy gramatyczne. Ale to już materiał na osobny artykuł.


dr Tomasz Korpysz
Idziemy nr 2 (331), 8 stycznia 2012
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter