29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Mleć, pleć, słać

Ocena: 0
12817
Pod względem odmiany czasowniki to bez wątpienia najtrudniejsza grupa wyrazów w polszczyźnie. Wiele z nich może występować aż w kilkudziesięciu rożnych formach w zależności od czasu, liczby, osoby, trybu, strony, rodzaju i aspektu. Poszczególne czasowniki mogą się przy tym odmieniać według jedenastu wzorów, tzw. koniugacji. A wielość form i wzorców odmiany nie jest jedynym problemem dla użytkowników – niejednokrotnie wątpliwości budzi nawet forma podstawowa czasownika, czyli bezokolicznik, ponadto istnieje wiele form wariantywnych. Nic dziwnego, że w słownikach hasłom czasownikowym towarzyszy rozbudowany opis, w którym znaleźć można m.in. informację o tym, do której koniugacji dany wyraz należy (koniugacje oznacza się cyframi rzymskimi), a także wybór trudniejszych form.

Na początek przyjrzyjmy się bezokolicznikom. Oto kilkanaście przykładów takich czasowników, które stosunkowo często używane są w niewłaściwej postaci: giąć (a nie: *gnąć), kląć (a nie: *klnąć), miąć (a nie: *mnąć), mięknąć (a nie: *mięc), nienawidzić (a nie: *nienawidzieć), pęknąć (a nie: *pęc), -(a nie: przeklnąć), wymyślić (a nie: *wymyśleć), wziąć (a nie: *wziąść), żąć (a nie: *żnąć).

Istnieją jednak i takie wyrazy, które mają dwie wariantywne formy bezokolicznika. Przypomnijmy kilka z nich: biec i biegnąć, dudnić i dudnieć, gęstnieć i gęstnąć, odnajdować i odnajdywać, pachnieć i pachnąć, patrzyć i patrzeć, przysiąc i przysięgnąć, rosnąć i róść.

Warto tu podkreślić, że oceny normatywne niektórych form bezokoliczników w ostatnich latach się zmieniły. Dotyczy to np. czasowników mleć, pleć i słać. Do niedawna były to ich jedyne poprawne formy bezokolicznikowe. Również w odmianie akceptowane były jedynie określone postaci tych wyrazów, np.: mełłem, pełłem, słałem; mełliśmy, pełliśmy, słaliśmy; mielemy, pielemy, ścielemy itp. W języku potocznym funkcjonowały jednak inne formy podstawowe: mielić, pielić i ścielić oraz inne formy koniugacyjne, np.: mieliłem, pieliłem, ścieliłem; mieliliśmy, pieliliśmy, ścieliliśmy; mielimy, pielimy, ścielimy. Od pewnego czasu te potoczne formy są już uznawane za dopuszczalne czy wręcz poprawne, choć jedynie w nieoficjalnych sytuacjach komunikacyjnych, w których stosuje się użytkowy poziom normy językowej.

Już powyższa garść przykładów i uwag dowodzi, jak sądzę, że do tematu odmiany czasowników wypadnie jeszcze na łamach „Idziemy” powrócić.


dr Tomasz Korpysz
Idziemy nr 14 (343), 1 kwietnia 2012 r.
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter