24 kwietnia
środa
Horacego, Feliksa, Grzegorza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Modlitwa męża i żony

Ocena: 0
10147
Wielu małżonków skarży się na nieumiejętność, nieporadność we wspólnej modlitwie. To zupełnie normalne. Jej nauka może trwać całe lata, ale warto się nie poddawać - pisze ks. Marek Kruszewski.
Mój mąż obiecał, że będzie się ze mną modlić modlitwą małżeńską, lecz mówi, że nie wie jak. Potrafi ze mną odmówić dziesiątek Różańca w intencji naszych dzieci. Przypominam sobie jednak z rekolekcji oazowych, że pokazywał Ksiądz jakiś schemat prostej modlitwy małżonków. Mógłby go Ksiądz przypomnieć?
Modlitwa małżeńska – oprócz modlitwy rodzinnej (wspólnej z dziećmi) i indywidualnej (swojej własnej, sam na sam z Panem Bogiem) – ma być codziennym nawykiem wierzących małżonków. Trwać może trzy, cztery minuty. Osobą, która ma zapraszać do modlitwy, jest mężczyzna, jako znak Chrystusa w małżeństwie. Najlepiej jeśli przy modlitwie małżeńskiej małżonkowie mówią do Boga głośno, tak, aby druga osoba słyszała treść modlitwy.

Przy wieczornej modlitwie małżonków warto dobierać formy, pozycje ciała, które najbardziej danym małżonkom odpowiadają. Można też zastosować najprostszy schemat:
  1. Podziękować własnymi słowami Bogu za wszystko, co w tym dniu było dobrego: za małe i duże dobro, doznane szczególnie za pośrednictwem współmałżonka, ale i wyświadczone przez nas samych.
  2. Przeprosić Boga za wszystko, co dziś było marnowaniem Jego łask. Rachunek sumienia zakończyć aktem skruchy i prośbą do Ducha Świętego o łaskę poprawy. Jeśli w modlitwie zostały wypowiedziane grzechy przeciwko małżonkowi, wskazany jest gest przeproszenia – pocałunek pokoju (w tej chwili lub na koniec całej modlitwy).
  3. Poprosić o Bożą pomoc w ważnych aktualnych potrzebach. Wymienić Bogu wszystkie problemy niepokojące serce. Następnie dodać do osobistych spraw potrzeby dalszej rodziny, sąsiadów, znajomych z pracy, troski całego Kościoła, Ojczyzny i całej ziemi, a szczególnie umierających i dusze w czyśćcu cierpiące. Można oddać te wspomniane potrzeby odmawiając dziesiątek Różańca czy Pod Twoją obronę.
  4. Zawierzyć swoją rodzinę i siebie Opatrzności Bożej, Miłosierdziu Boga, Najświętszemu Sercu Jezusa czy Niepokalanemu Sercu Maryi.
  5. Powoli, trzymając się za ręce, odmówić Ojcze nasz i te modlitwy, które wynikają z tradycji rodziny, np. Aniele Boży, wybrane akty strzeliste.
Wielu małżonków skarży się na nieumiejętność, nieporadność we wspólnej modlitwie. To zupełnie normalne. Jej nauka może trwać całe lata, ale warto się nie poddawać i podejmować kolejne próby, szukać wspólnie drogi do Pana Boga oraz formy, która stanie się Waszym sposobem modlitwy. Warto też mieć cierpliwość wobec siebie, zwłaszcza gdy nie wszystko wychodzi tak, jakbyśmy sobie wymarzyli, i być wdzięcznym za podejmowane próby. Na tej drodze życzę Państwu i wszystkim małżonkom wytrwałości.


Czytaj blog ks. Marka!



ks. Marek Kruszewski
Idziemy nr 20 (349), 13 maja 2012 r.
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter