16 kwietnia
wtorek
Kseni, Cecylii, Bernardety
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Księża a psychologia

Ocena: 5
865

Teologia uczy, że łaska zakłada naturę.

fot.pexels.com

Ukończyłam psychologię. Może niewłaściwie sama coś interpretuję, ale wyczuwam, że księża psychologię traktują jako coś podejrzanego. Choć widzę, że często sami psychologii używają. Co ksiądz o tym myśli?

Teologia uczy, że łaska zakłada naturę. Życie duchowe wiąże się z ciałem i psychiką, z działaniem mózgu, ze stanem naszych nerwów, ze zdrowiem ciała. Owszem, człowiek może przekroczyć te uwarunkowania poprzez cudowne działanie Boże. Ale na co dzień Bóg kontaktuje się z nami przez mózg i zmysły, które nam stworzył. Lekceważenie psychologii jest lekceważeniem tego, co dał nam Stwórca. Nie należy przeceniać żadnej nauki, także psychologii, ale należy ją doceniać. Kościół katolicki wypowiedział się jasno, że chce nie zwalczać psychologii, ale z nią współpracować. Zalecił psychologom i teologom podejmować wspólny wysiłek w celu ujednolicenia języka, znalezienia wspólnych punktów pomocy człowiekowi. Takie jest oficjalne stanowisko Kościoła. Poszczególnych księży, którzy krytykują psychologię, warto poprosić o konkrety: który z licznych i bardzo różnorodnych nurtów oceniają, jakie formy diagnozy i terapii poznali, co proponują w zamian za psychologię.

Psychologia ma prowadzić człowieka do coraz większego zdrowia, aby mógł w sposób prosty i czysty kontaktować się z sobą i z ludźmi. Ale także z Bogiem, by z Nim się zjednoczyć. Psychologia pomaga więc duchowości. Kiedy zaczynamy przeżywać swoje życie świadomie, jesteśmy coraz bardziej zdolni do rozeznawania woli Bożej. I wzajemnie: kiedy mocno wierzymy, że Bóg nigdy nie przestaje nas kochać i dbać o nas, dochodzimy do coraz większego zdrowia psychicznego. Trwała i nieodwracalna przemiana dokonuje się szybciej i pewniej, kiedy doświadczymy bezwarunkowej miłości Boga.

Sam osobiście zdecydowałem się na terapię i szkolenie nie w ośrodkach kościelnych, ale świeckich. Psychologów chrześcijańskich nieco znałem. Byłem ciekaw oferty i zagrożeń, możliwości i uroków różnych szkół i ośrodków funkcjonujących w Warszawie. Pozwoliłem sobie zgodnie z zachętą w pewnej szkole psychologicznej nawet na eksperymenty, zweryfikowanie swojej drogi, poglądów, przekonań. Przyznam, że nie mam wrażenia, aby gdziekolwiek osłabiano moją wiarę. Owszem, spotykałem także terapeutów przekraczających swoje kompetencje i wchodzących za mocno w sferę duchowości pacjentów. Wszędzie zdarzają się błędy. Ja wyszedłem po różnych terapiach i szkołach umocniony. Zachowuję wdzięczność i szacunek dla wielu bardzo mądrych ludzi, których spotkałem w środowiskach psychologicznych.

Idziemy nr 15 (858), 10 kwietnia 2022 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest proboszczem parafi i św. Patryka w Warszawie

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 17 kwietnia

Środa, III Tydzień wielkanocny
Każdy, kto wierzy w Syna Bożego, ma życie wieczne,
a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 35-40
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter