24 kwietnia
środa
Horacego, Feliksa, Grzegorza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Grzechy Kościoła

Ocena: 0
4796
Kościół żałuje za grzechy historyczne. Pokazał to wyraźnie przy okazji Wielkiego Jubileuszu 2000 roku
Myślę czasem nad egzekucją, jaka w chrześcijańskiej Europie dotknęła naród żydowski. Myślę nad wielowiekowymi przykładami nietolerancji, jakiej doświadczali ludzie ze strony Kościoła i osłabia to moją wiarę. Rozumiem, że ludzie są tylko ludźmi, ale dlaczego instytucja Kościoła tolerowała działania nieprawych ludzi? Dlaczego Kościół nie użył ekskomunik, nie obronił swoim kosztem słabszych?
Kościół żałuje za grzechy historyczne. Pokazał to wyraźnie przy okazji Wielkiego Jubileuszu 2000 roku. Papież i biskupi Kościoła wyznawali winy. Jan Paweł II w „Tertio millennio adveniente” napisał: „jest rzeczą słuszną, aby Kościół w sposób bardziej świadomy wziął na siebie ciężar grzechu swoich synów, pamiętając o wszystkich tych sytuacjach z przeszłości, w których oddalili się oni od ducha Chrystusa i od Jego Ewangelii i zamiast dać świadectwo życia inspirowanego wartościami wiary, ukazali światu przykłady myślenia i działania, będące w istocie źródłem antyświadectwa i zgorszenia”.

Wspominam wypowiedź czeskiego kardynała Josepha Berana, który uznał, że cierpienia Kościoła katolickiego, prześladowanego przez komunistów, odbiera jako ekspiację za grzechy. W tej wypowiedzi wymienił grzechy katolików przeciw wolności religijnej w historii Czech, np. egzekucję księdza Jana Husa. Czy jakaś inna organizacja – poza pojedynczymi osobami – zrobiła podobny rachunek sumienia? Czy zna Pani inny Kościół, który by był tak surowo i skrupulatnie rozliczany?

Jaki sens ma myślenie o historii? Powinno uczyć nas, jak nie popełniać starych błędów. Kościół wyciąga wnioski z przeszłości. Na Soborze Watykańskim II uznał, że potrzebuje oczyszczenia nieustannie. Kościół obejmuje swoimi ramionami uwikłanych grzeszników, trzyma na swoim łonie wielokrotnych zdrajców. Bo to są dzieci Kościoła. Kościół jasno zaznacza, kiedy grzesznicy są w grzechu ciężkim, zdarza się, że nie udziela niekiedy rozgrzeszenia. Jednak bardzo rzadko ekskomunikuje, czyli wyłącza ze wspólnoty rodzinnej. Bo to dzieci Kościoła.

Saint-Simon, francuski historyk i filozof, powiedział, że człowiek zaczyna tracić wiarę, kiedy poczuje się sprawiedliwszy od Boga. Grzechy innych można przyjąć na różne sposoby. Jezus przyjął je na krzyżu i w biczowaniu. Inni podejmują pokutę, modlitwę, gesty i czyny ekspiacji. Inni upominają. To ode mnie i od Pani zależy, co zrobimy w reakcji na grzeszność Kościoła.

Pokuta za grzechy historyczne jest bardzo ważna, choć przecież historia dzieje się cały czas. Także teraz we mnie i w Pani. Historia toczy się teraz. To teraz kochamy albo nienawidzimy.

ks. Marek Kruszewski
Idziemy nr 43 (372), 21 października 2012 r.


PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter