17 kwietnia
czwartek
Rudolfa, Roberta
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Dylematy z pojemnika

Ocena: 0
148

Bogactwo produktów na rynku powoduje, że czasami stają przed nami „poważne” dylematy: co wybrać?


fot. Joanna Lenkiewicz

Tym razem będzie mowa o pojemnikach do przechowywania żywności. Ognia do pieca dokłada szeroko rozwinięta i propagowana świadomość ekologiczna, ale też rozwój różnych badań naukowych. Zapytana, w czym najlepiej przechowywać ryż, soczewicę, cukier czy mąkę ziemniaczaną, też miałam kłopot z odpowiedzią. Inaczej działa to w gastronomii, a inaczej w domu. W lokalach czy kuchniach zbiorowego żywienia obowiązują ściśle kontrolowane wymogi higieniczne i nie ma tu miejsca na gusty czy przekonania ekologiczne. Weźmy np. takie deski do krojenia (zachęcam do odszukania opublikowanego w „Idziemy” artykułu na ten temat). Badania pokazują, że drewniane lepiej poradzą sobie ze zwalczaniem bakterii, a tymczasem w gastronomii narzucone są deski plastikowe, których brak może słono kosztować.

Ale do rzeczy. Wiadomo, że wszelkiego rodzaju pojemniki szklane nie będą wchodzić w reakcję z przetrzymywanymi produktami. Ale czy produkty suche, typu kasza, są aż tak chętne do wchodzenia w reakcję? Raczej nie. Dlatego swobodnie można je przechowywać w pojemnikach plastikowych. Uwaga: zawsze musimy upewnić się, że pojemnik plastikowy jest dopuszczony do kontaktu z żywnością. To ważne – ze względu na wszelkiego rodzaju atesty, które takie wyroby muszą przejść. Jeśli nie mamy pewności, lepiej poszukać innego.

Pojemniki plastikowe są o wiele lżejsze niż szklane. I choć ich biodegradowalność jest długa, a użytkowanie raczej jednorazowe, to obecna technologia PET (politereftalan etylenu) pozwala na wtórne użytkowanie i możliwości wykorzystania produktów pochodzenia roślinnego, np. trzciny cukrowej. Do produkcji szkła potrzebny jest piasek wydobywany z dna rzek, którego pozyskanie jest ingerencyjne. Ale nie o ekologii mam pisać. Pojemniki plastikowe są mniej szczelne i mogą pękać, a takie mikropęknięcia pozwalają na penetrację obcych zapachów. Łatwiej też przedostają się do nieszczelnych pojemników plastikowych niechciane szkodniki, np. mole spożywcze (o tym też już pisałam).

Moja mama nauczyła mnie przechowywać aromatyczne suche produkty żywieniowe, takie jak suszone grzyby, w słoikach szklanych, które są o wiele szczelniejsze. Warto włożyć jeden liść laurowy, który odstraszy mole. Genialne są słoiki WECK, no ale kto za każdym razem będzie chciał się siłować, żeby zaczerpnąć łyżkę cukru?

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Specjalistka usług hotelarsko-gastronomicznych, z wykształcenia dietetyk, absolwentka SGGW.

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 17 kwietnia

Wielki Czwartek
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Łk 4, 16-21
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
23. dzień nowenny za Ojczyznę

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz

- Reklama -


Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter