19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Starcie USA - Chiny

Ocena: 0
1401

 


SPÓR O COVID

Trwa też inny spór, o wyniki prac misji Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) badającej pochodzenie koronawirusa. Wszystko to sprzyja nasileniu w USA i krajach Zachodu plotek i pogłosek o celowym wytworzeniu pandemii przez Chiny, a w samych Chinach – o międzynarodowym antychińskim spisku, kierowanym przede wszystkim przez Waszyngton (który według chińskiej teorii spiskowej wysłał wirusa do Państwa Środka).

Eksperci WHO badający pochodzenie koronawirusa w Chinach odkryli, że wybuch epidemii nastąpił w ChRL wcześniej niż w grudniu 2019 r. i możliwe, że w innym miejscu niż Wuhan, a zwłaszcza bazar w tym mieście, znany ze sprzedaży różnych dziwnych stworzeń, poszukiwanych przez chińskich smakoszy. Główny ekspert misji, Peter Ben Embarek, powiedział CNN, że misja znalazła kilka oznak szerszego rozprzestrzeniania się wirusa. – W grudniu wirus był już szeroko rozpowszechniony w Wuhan – powiedział. Możliwe, że najpierw rozwinął się w ciałach nietoperzy, ale jak przeniósł się na ludzi – nie wiadomo.

Misja WHO wspólnie z towarzyszącymi jej naukowcami chińskimi zorganizowała konferencję prasową. Z wypowiedzi podczas konferencji wynika, że eksperci podtrzymują chińską wersję wydarzeń, iż wirus „prawie na pewno” nie został wyprodukowany w laboratorium w Wuhan – natomiast być może pojawił się po raz pierwszy poza Chinami, gdzieś w Azji Południowo-Wschodniej.

Tymczasem działania Chin w sprawie badań nad koronawirusem skrytykowały Stany Zjednoczone. Biały Dom wezwał Pekin do udostępnienia danych z pierwszych dni epidemii, podkreślając, iż dotychczasowe działania ChRL w tej kwestii budzą „głębokie obawy” o wiarygodność przekazywanych informacji. To stanowisko poparł brytyjski minister spraw zagranicznych Dominic Raab. – Podzielamy obawy, że misja WHO nie otrzyma pełnej współpracy ze strony chińskiej i nie uzyska niezbędnych odpowiedzi. Będziemy więc naciskać, aby misja miała pełny dostęp do informacji, aby móc odpowiedzieć na pytania, na które ludzie chcą usłyszeć odpowiedź – mówił.

W odpowiedzi Pekin wydał oficjalne oświadczenie, że Stany Zjednoczone „poważnie zaszkodziły” międzynarodowej współpracy w sprawie pandemii, osłabiając WHO i utrudniając międzynarodową współpracę w sprawie walki z COVID-19.

 


WYŚCIG O PIERWSZEŃSTWO

To wszystko są elementy wyścigu o miejsce w świecie. Nazywające się Państwem Środka Chiny wygrywają, bo są krajem szczególnym – i nie chodzi wyłącznie o to, że żyją w nim ludzie bardzo pracowici. Paradoksalnie, rozwojowi chińskiej gospodarki sprzyja specyficzny system polityczny. Niepodzielnie rządzi Komunistyczna Partia Chin (choć mało kto wie, że funkcjonuje też osiem małych „partii sojuszniczych”), ale gospodarka jest w znacznej mierze prywatna. Używany jest wzór 60/70/80/90: sektor prywatny wytwarza 60 proc. PKB, przyczynia się do 70 proc. innowacji, daje 80 proc. zatrudnienia w miastach i 90 proc. eksportu. Zarazem państwo jest tak bogate, że może wspierać działania za granicą, sypiąc miliardami dolarów, na przykład w ramach planu „Jeden pas i jedna droga” stworzenia korytarzy transportowych do Europy (także przez Polskę).

Usiłują temu przeciwdziałać Stany Zjednoczone. I tak, chiński koncern Huawei został oskarżony o działalność szpiegowską. W maju 2019 r. prezydent Donald Trump umieścił go (razem z innymi chińskimi firmami) na czarnej liście, przez co nie może np. współpracować z Google i nie może instalować w swych smartfonach jego popularnych aplikacji; uniemożliwiono mu też tworzenie sieci 5G w innych krajach.

Trump podejmował zakrojone na szeroką skalę działania dla ograniczenia współpracy z Chinami, obwiniając ten kraj o zabieranie Ameryce miejsc pracy. A jego następca, prezydent Joe Biden, wydaje się być jeszcze ostrzejszy. Spodziewano się, że będzie inaczej – ale takie są wnioski z nominacji do zespołu, który zajmie się sprawami chińskimi. W efekcie można się spodziewać zwiększenia nacisków na sojuszników USA, w tym na Polskę, by współpracowały przy hamowaniu chińskiej ekspansji gospodarczej. A to niekoniecznie może się nam opłacać.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz, politolog, analityk, działacz społeczny. W przeszłości związany z "Tygodnikiem Demokratycznym", "Kurierem Polskim" i "Rzeczpospolitą". Specjalizuje się w tematyce wschodniej.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter