19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Skazani na reformy

Ocena: 0
1289

We wszelkich debatach wiążących się z relacjami gospodarki i polityki w czasach globalizacji musimy pamiętać, że nie mamy dziś na świecie tradycyjnej gospodarki; aż 95 proc. obrotu światowego dotyczy czegoś, co nie istnieje: akcji, obligacji, derywatów itp. Zadłużenie USA wynosi w tej chwili dwa tryliony dolarów – to dług niespłacalny. Nie wiadomo, jakie jest faktyczne zadłużenie Chin. Unia Europejska nie przestrzegała od początku zapisów traktatu z Maastricht o wskaźnikach ekonomicznych. To sprawia, że świat jest jednym wielkim kasynem. Na to już nie mamy wpływu, dlatego trudno przewidzieć, jak zachowa się nasz budżet, zwłaszcza w sytuacji, gdyby powróciły w skali międzynarodowej zjawiska kryzysowe.

 

Ale może tych reform – zwłaszcza o podłożu socjalnym – jest za dużo na raz?

Patrząc w perspektywie długofalowej, rząd nie miał wyjścia. Oczekiwania na zmiany społeczne były bardzo duże, począwszy od kwestii wieku emerytalnego. Warto także pamiętać, że wiele państw europejskich przechodziło przez żywiołowe protesty pokolenia 20-latków, których perspektywy życiowe wydają się gorsze w porównaniu z doświadczeniem starszych pokoleń.

PiS może w nieodległej przyszłości zderzyć się z odwrotnym problemem. Sukcesy dotychczasowych reform zwiększają społeczne aspiracje. Wiele rządów w różnych państwach i czasach miało problemy z nadążeniem za społecznymi skutkami udanych reform. Obywatele protestują nie wtedy, gdy jest źle, bo wtedy czują się niepewnie, ale wtedy, gdy zaczyna być lepiej. PRL zatrzęsła się w posadach za rządów Gierka, kiedy po gwałtownym wzroście konsumpcji wzrosły aspiracje.

 

Rządzącej partii zarzuca się arogancję: choćby milion podpisów w sprawie referendum przeciw gimnazjom trafia do kosza. Czy władza przestała słuchać „zwykłego obywatela”?

W tej kwestii Polacy od lat nie mają złudzeń co do polityków – polityka to nie konkurs jazdy figurowej na lodzie, gdzie ocenia się styl. Problemem opozycji jest krytykowanie rządzących przy każdej okazji, i w sprawach ważnych, i w zupełnie drugorzędnych. To w końcu znieczula obywateli na jej przekaz i opozycja za to płaci – wciąż jest zamknięta w 30-procentowym elektoracie. Nie zwalnia to jednak PiS z potrzeby liczenia się także z poglądami i oczekiwaniami tych, którzy nie należą do kręgu najwierniejszych wyborców. PiS powinien szukać dialogu, jeśli chce stać się na trwałe reprezentującą interesy różnych, wielkich grup społecznych partią, w stylu np. europejskich chadecji.

Polityka to nie konkurs jazdy figurowej na lodzie, gdzie ocenia się styl

Co do referendów, to daliśmy się w Polsce zwariować. Referendum powinno dotyczyć sprawy ustrojowej, absolutnie fundamentalnej lub powinno być przeprowadzone w sytuacji ewidentnego rozdźwięku między społeczeństwem a elitami społecznymi w danej sprawie. Zasługiwała na to np. kwestia reform emerytalnych, a w przyszłości problem energetyki atomowej. Referendum powinno być poprzedzone długą i merytoryczną debatą publiczną. Rządzący powinni wówczas informować, a nie tylko agitować. Nie przeceniajmy referendów. Nawet Victorowi Orbánowi, który dobrze wyczuwa nastroje społeczne, w czasie referendum w sprawie uchodźców nie udało się zebrać frekwencji. Referendum w sprawie gimnazjów byłoby wręcz niezrozumiałe. Wiele lat na ten temat trwała dyskusja, PiS szedł do wyborów z obietnicą ich zlikwidowania, a kiedy wygrał wolą większości narodu, miałby dalej pytać społeczeństwo o zdanie?

 

PiS zapowiadał repolonizację banków, likwidację NFZ, podniesienie kwoty wolnej od podatków, podniesienie najniższych emerytur do poziomu minimum socjalnego, przewalutowanie kredytów frankowych, podatek od hipermarketów. Które z tych obietnic mają szansę się spełnić?

PiS doszedł do władzy, bo obiecywał reformy. Wybierając tę partię, społeczeństwo wyraziło więc na nie zgodę. Już raz jednak, w latach 2005-07, PiS nie zdołał utrzymać władzy, m.in. na skutek obaw obywateli przed gwałtownymi zmianami politycznymi. Wkrótce osiągniemy stan, w którym będziemy chcieli się nacieszyć tym, co mamy, a nie gonić za następnymi reformami. Zapał reformatorski siłą rzeczy musi opadać. Jeśli chodzi o frankowiczów, to realizując ich postulaty Prawo i Sprawiedliwość ryzykowałoby ekonomicznie, przy czym frankowicze to w zdecydowanej większości wyborcy partii liberalnych. To była z tej perspektywy najmniej sensowna obietnica PiS. W sprawie hipermarketów pojawią się ograniczenia międzynarodowe. A z reformą NFZ PiS musi zaczekać, bo trudno przeprowadzać dwie ogromne reformy naraz, mam tu na myśli jeszcze reformę edukacji. Może w drugiej kadencji sejmu?

 

Opozycja zrobi wszystko, by drugiej kadencji nie było…

Wśród opozycji, zwłaszcza liberalnej, trwa obłędna licytacja: kto jest bardziej przeciw PiS. To walka o najwierniejszy, najbardziej krytyczny wobec rządu, głównie wielkomiejski elektorat. Licytujące się PO i Nowoczesna przez to nie są w stanie wyjść poza hasło: „Żeby było tak, jak było”, które nie pozwala dotrzeć do bardziej umiarkowanych wyborców. Na razie opozycja kopie coraz większe okopy, z których coraz trudniej będzie jej wyjść.

 

A co mają o tym wszystkim myśleć obywatele – tak bardzo podzieleni?

Te podziały są wieloczynnikowe: klasowe, czyli według linii majątkowej, geograficzne, kulturowe. To sprawia, że obok siebie żyją dwa społeczeństwa. Na tym jednak polega demokracja, wiele narodów jest jeszcze silniej podzielonych. Jeśli wybraliśmy demokrację, musimy te podziały wliczyć w jej koszty.

 


Rafał Chwedoruk (1969) – politolog, profesor nadzwyczajny Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego, komentator polityczny.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Absolwentka polonistyki i dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim, mężatka, matka dwóch córek. W "Idziemy" opublikowała kilkaset reportaży i wywiadów.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter