23 kwietnia
wtorek
Jerzego, Wojciecha
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Sejm nie zgodził się na odwołanie ministra rolnictwa

Ocena: 0
491

Sejm odrzucił w środę wniosek grupy posłów o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela. Opozycja zarzuciła mu nieudolność w rozwiązywaniu spraw dotyczących rolnictwa; zdaniem premier Beaty Szydło, Jurgiel to bardzo dobry minister.

fot. PAP/PAP/Marcin Obara

W głosowaniu udział wzięło 422 posłów; przeciw odwołaniu zagłosowało 231, a za odwołaniem ministra opowiedziało się 169. Wstrzymało się od głosu 22 posłów.
Większość ustawowa niezbędna do poparcia wniosku wynosiła 231 głosów.

We wtorek wniosek opozycji negatywnie zaopiniowała sejmowa komisja rolnictwa.

Wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra Jurgiela jest wyrazem troski o polską wieś i o rolnictwo – powiedział w środę w Sejmie reprezentujący wnioskodawców poseł Mirosław Maliszewski (PSL). Dodał, że podpisało go ok. 120 posłów z różnych partii – PSL, PO i Nowoczesnej. W niemal 2-godzinnym uzasadnieniu wniosku poseł przedstawił liczne zarzuty pod adresem ministra rolnictwa. Głównymi było ograniczenie obrotu ziemią, nieskuteczność walki z afrykańskim pomorem świń, podniesienie wieku emerytalnego dla rolników, zmiany kadrowe w instytucjach rolnych.

– Gospodarstwa w Polsce powinny się powiększać, wy to wyhamowaliście. Obniżyliście zdolność kredytową rolników – mówił ludowiec.

– Analiza dokonanych i proponowanych zmian jest negatywna i to zarówno jeżeli chodzi o poziom krajowy, jak i na forum Unii Europejskiej (...). Pogłębiają się niekorzystne zjawiska w polskim rolnictwie (...). W instytucjach rolnych panuje nepotyzm i indolencja – dodał. – Minister prowadzi szkodliwą politykę dla polskiej wsi, polskich rolników i polskiej gospodarki – posumował wystąpienie Maliszewski.

Wniosek PSL o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra Jurgiela jest bardzo słaby; jest opracowany w oparciu o "półprawdy, ćwierć prawdy, w części o kłamstwa" – powiedział Jan Ardanowski (PiS). Dodał, że poseł ludowców poruszył wiele problemów ważnych, trudnych w rolnictwie, ale również – w jego ocenie – niektóre były "wydumane".

W opinii Doroty Niedzieli (PO), Jurgiel dla dobra polskiego rolnictwa powinien odejść. Posłanka zarzuciła ministrowi, że nieudolnie kieruje podległymi mu instytucjami, nieskutecznie walczy z ASF oraz że za jego rządów "szaleją ceny żywności". – Straciliśmy zaufanie do ministra Jurgiela. Widzimy jego wyraźną nieudolność i nieskuteczność (...) mimo że będą przedstawiane laurki, obietnice, opisy przyszłych działań, nie zamażą one tego, co się działo przez ostatnie dwa lata. To nie pasmo sukcesów, ale fatalne działania – podkreśliła.

Szefowa klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer oceniła, że symbolem "skuteczności" ministra Jurgiela jest "degrengolada" stadniny w Janowie Podlaskim i Michałowie oraz aukcja koni arabskich Pride of Poland. – Tu się panu coś udało – zdołał pan w krótkim czasie "dumę" przekuć w polski "wstyd" – mówiła. Odnosząc się do ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego stwierdziła, że jest ona "zamachem na własność prywatną". Według niej ustawa ta utrudnia sprzedaż ziemi w trudnych sytuacjach życiowych i cofa polska wieś do czasów "głębokiej komuny".

W ocenie posła Jarosława Sachajki (Kukiz'15) debata była ewidentnym przykładem na to, że ani rząd, ani totalna opozycja nie mają pomysłu na rolnictwo. Przypomniał, że jego klub złożył w tym roku 15 projektów ustaw wskazując na dobre rozwiązania dla wsi, ale nie są one popierane przez resort rolnictwa. Przyznał, że ASF jest dużym problem, ale za nieskuteczną walkę z tą chorobą ponosi odpowiedzialność minister środowiska. – Minister rolnictwa za to jest odpowiedzialny za likwidację produkcji trzody chlewnej w małych i średnich gospodarstwach swoimi rozporządzeniami – stwierdził.

Krzysztof Jurgiel to najgorszy minister rolnictwa w historii Polski, a PiS przy pełni władzy w ciągu dwóch lat nie zrobiło nic dla rozwiązania problemów rolników – powiedział lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. – Oszukaliście, idąc do wyborów, polską wieś i polskiego rolnika, nie wywiązujecie się dzisiaj ze swoich zobowiązań – mówił. Szef PSL zarzucił, że minister nie ma pomysłu na walkę z afrykańskim pomorem świń. – Były 3 ogniska 15 km od granicy z Białorusią, a jest 99 – zaznaczył.

Ministra broniła premier Beata Szydło. Dzięki ministrowi rolnictwa Krzysztofowi Jurgielowi skończyła się sprzedaż państwowej ziemi – podkreśliła. Dodała, że to było wielkie oczekiwanie rolników, spełnione za rządów PiS. Oceniła, że wniosek PSL o wotum nieufności dla ministra rolnictwa złożono po to, by wywołać kolejny chaos.

– Krzysztof Jurgiel to jest bardzo dobry minister w moim rządzie, jeden z najlepszych – stwierdziła szefowa rządu. Oświadczyła, że rząd PiS zrealizuje zmiany, na które czekają Polacy. – Zreformujemy sądy i dokończymy te reformy, które zaczęliśmy. Wbrew waszym wrzaskom, wbrew temu, co robicie – powiedziała Szydło. (PAP)

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 23 kwietnia

Wtorek, IV Tydzień wielkanocny
Kto chciałby Mi służyć, niech idzie za Mną,
a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 24-26)
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter