Rosja-Watykan: niełatwe relacje

Mija 25 lat od nawiązania oficjalnych stałych kontaktów między Stolicą Apostolską i Związkiem Radzieckim. Wcześniej we wzajemnych relacjach było wiele poważnych problemów.
Decyzja zapadła po audiencji, której Jan Paweł II udzielił 1 grudnia 1989 r. Michaiłowi Gorbaczowowi, uważanemu dziś za twórcę tzw. pierestrojki. Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej miał status nuncjusza, a rządu radzieckiego – ambasadora „ad personam”. Pierwszym nuncjuszem został abp Francesco Colasuonno, późniejszy kardynał.

Pełne nawiązanie stosunków dyplomatycznych między Stolicą Apostolską i Federacją Rosyjską – wtedy ZSRR już nie istniał – nastąpiło dopiero dziesięć lat później, 9 grudnia 2009 r., sześć dni po audiencji ówczesnego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa u Benedykta XVI. Obecnie nuncjuszem apostolskim w Moskwie jest pochodzący ze Słowenii abp Iwan Jurkovič.

Znakomity znawca dziejów Rosji jezuita o. Paul Pierling w swojej pracy „Rosja i Stolica Święta” podaje, że pierwsze papieskie poselstwa dotarły na teren Rosji jeszcze w XV w. Ich celem było zażegnanie podziałów w Kościele po soborze w Bazylei, a zwłaszcza we Florencji, gdzie poruszano tak fundamentalne tematy jak pochodzenie Ducha Świętego, nauka o czyśćcu czy kwestia prymatu papieskiego. I choć udało się doprowadzić do zawarcia Unii Florenckiej, to duchowni z Rosji uznawali unionistów za heretyków.

Czytaj dalej w e-wydaniu lub wydaniu papierowym (nr 11/2015) Artykuł w całości ukaże się na stronie po 24 marca 2015 r.

Wojciech Świątkiewicz
Idziemy nr 11 (494), 15 marca 2015 r.