16 kwietnia
wtorek
Kseni, Cecylii, Bernardety
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Ratujcie się, rodzice!

Ocena: 0
2071
Karolina i Tomasz Elbanowscy – których działaniom kibicujemy od początku, czyli od 2008 r. – wydali książkę „Ratuj Maluchy!”.
Opowiada ona nie tylko o sześciolatkach w szkole i walce z władzą, jaką milion rodziców od siedmiu lat toczy o własne dzieci. Wyziera z niej bowiem upiorny obraz demokracji za rządów PO, której nazwa – zdaniem Karoliny Elbanowskiej – jako myląca powinna być zaskarżona do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Obraz to, wypisz, wymaluj, z PRL-owskich kronik fi lmowych, nafaszerowany propagandą i pustosłowiem.

Na przykładzie postawy władz – począwszy od tych samorządowych, a nawet szkolno-dyrektorskich, przez ministra edukacji do premiera – Elbanowscy demaskują politykę. Niby wszystko to wiemy, wielu rzeczy się domyślamy, czujemy, że polityka to nie zawsze czysta gra. To jednak, jak opisują to rodzice siódemki dzieci, mający mandat społeczny miliona innych rodziców popierających ich (naszą) akcję, sprawia, że usta mamy otwarte ze zdziwienia.

Małżeństwo działaczy udowadnia, że reforma w sprawie nigdy nie brała pod uwagę dziecka – ani jego dobra, ani jego straty, po prostu w ogóle nie było w niej miejsca dla dziecka. To była – i jest – rozgrywka na górnych i lokalnych szczeblach władzy. Elbanowscy obnażają deale polityczne, układy MEN z wydawnictwami, przypominają niebezpieczną postawę obecnej minister edukacji, która jeszcze za swojej bytności w PiS wsławiła się plakatem, który do tej pory straszy ze ścian niektórych MOPS-ów: pobita kobieta, a na pierwszym planie męska pięść ze złotą obrączką i napis: „i że cię nie opuszczę aż do śmierci”. Joanna Kluzik-Rostkowska nigdy nie kryła, że jest za ścisłą kontrolą państwa nad rodzinami. I o tym też jest ta książka.

Śmieszne i straszne jest zestawienie warunków, w jakich uczniowie przebywają w szkołach około ośmiu godzin dziennie, z warunkami więźniów czy… trzody chlewnej. Państwo wydaje miliony na przeprawy nad autostradami dla żab i jeży, a tysiące dzieci codzienną wędrówkę do szkoły odbywa poboczami dróg krajowych. Często, niestety, ze skutkiem śmiertelnym.

W książce są i radosne wątki: o tym, jak Elbanowscy meblowali Pałac Prezydencki czy jak prezydent Lech Kaczyński pasował ich synka na rycerza. Jednak to, co w niej najważniejsze, to to, że każdy z nas może skruszyć betonowe układy polityków, którzy uzurpują sobie władzę nad nami – począwszy od spółdzielni mieszkaniowej w Legionowie, skończywszy na Sejmie.

Książkę połyka się jednym tchem. Felietonowy, uszczypliwy język Karoliny Elbanowskiej powoduje wybuchy śmiechu, który zaraz jednak grzęźnie w gardle. Lektura obowiązkowa, zwłaszcza przed wyborami!


Karolina i Tomasz Elbanowscy, „Ratuj Maluchy”, wyd. Zysk i S-ka, Poznań 2015, 283 s.

Monika Odrobińska
Idziemy nr 41 (524), 11 października 2015 r.


PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 16 kwietnia

Wtorek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem życia.
Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 30-35
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter