28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Ratownicy niezadowoleni z propozycji rządu

Ocena: 0
322

400 zł brutto podwyżki od 1 lipca tego roku i kolejne 400 zł od lipca 2018 r. zaproponował we wtorek ratownikom medycznym resort zdrowia. Spotkało się to z bardzo złym przyjęciem – powiedział wiceminister Marek Tomabarkiewicz. Ratownicy nie wykluczają akcji protestacyjnych.

Fot. Wikimedia Commons

We wtorek w siedzibie resortu zdrowia odbyło się spotkanie z przedstawicielami organizacji zrzeszających ratowników medycznych. Uczestniczyli w nim przedstawiciele 12 związków – 11 zrzeszających ratowników i Solidarności. 

– Po rozmowach na najwyższym szczeblu rządowym, biorąc pod uwagę stan finansów publicznych, zgłosiliśmy propozycję podwyżki 800 zł w dwóch transzach – powiedział po spotkaniu Tombarkiewicz. W myśl propozycji MZ, ratownicy mieliby dostać 400 zł brutto od 1 lipca tego roku i kolejne 400 zł od lipca 2018 r. Ratownicy chcieli dostać 1600 zł podwyżki. 

Wiceminister poinformował, że propozycja MZ spotkała się z "bardzo złym przyjęciem" ze strony ratowników. – Przedstawiciel największego związku wypowiedział się bardzo krytycznie, powiedział: "wychodzimy" i wszyscy wyszli. Tak się nie prowadzi dialogu. Nie było żadnej dyskusji odnośnie do szczegółów czy może ciągu dalszego tej propozycji – relacjonował wiceminister.

Roman Badach-Rogowski z Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego ocenił w rozmowie z PAP, że nie było o czym rozmawiać, bo jedyna propozycja, jaka padła, to 400 zł od lipca br. i 400 od lipca przyszłego roku. – Ministerstwo na spotkaniu nas znokautowało. Spodziewaliśmy się że dostaniemy taką propozycję, jaką otrzymały pielęgniarki. (…) Zwiększa się nam kompetencje i obowiązki, a podwyżek nie ma od lat. Coś jest nie tak, jeśli pielęgniarki i ratownicy pracujący w systemie na równorzędnych stanowiskach, zarabiają tak znacząco różnie – powiedział.

– Były pieniądze dla ok. 300 tys. pielęgniarek, a nie ma dla 12 tys. ratowników; są środki na podwyżki dla różnych służb, a dla nas nie. Mówi się o nas służba ratownictwa, a jesteśmy służącymi ratownictwa. Pasją rodziny nakarmić się nie da – dodał Badach-Rogowski. Jak ocenił, frustracja środowiska jest ogromna. Przedstawiciele związków mają ustalić dalszy scenariusz działań. 

Wiceminister Tombarkiewicz pytany we wtorek o możliwość strajku ratowników wskazał, że "nie ma sporu zbiorowego ogólnopolskiego, są różne rodzaje zatrudnienia". – Związki powinny zastanowić się nad sposobem postępowania, a nie straszeniem społeczeństwa, że zaczną protestować. Chcielibyśmy, żeby pojawił się jakiś gest dobrej woli ze strony ratowników – powiedział.   

W marcu w piśmie do premier Beaty Szydło Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych (zrzeszający osiem związków zawodowych) domagał się podwyżek, likwidacji prywatnego ratownictwa i przyspieszenia prac nad tzw. dużą nowelizacją ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym (PRM). Ratownicy zapowiadają, że "brak realizacji zgłaszanych postulatów może doprowadzić w najbliższym czasie do eskalacji protestu, a jego forma ulegnie radykalnej zmianie". 

"Dzisiejsze zarobki ratowników medycznych, biorąc pod uwagę charakter wykonywanej pracy i ogromną odpowiedzialność z nią związaną, są na urągająco niskim poziomie" – uważają ratownicy. Przekonują, że aby utrzymać rodziny, muszą pracować na dwa lub więcej etatów. Szacują, że w ramach umów cywilnoprawnych pracują po 400-600 godzin miesięcznie. (PAP)

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 28 marca

Wielki Czwartek
Daję wam przykazanie nowe,
abyście się wzajemnie miłowali,
tak jak Ja was umiłowałem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 13, 1-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter