4 października
piątek
Rozalii, Edwina, Franciszka
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Problematyczny sukces

Ocena: 0
2887

Nie wiadomo, czy Pompeo chciał nawiązać do ustawy 447. Ustawa ta przyznaje Departamentowi Stanu USA prawo do wspomagania organizacji międzynarodowych zrzeszających ofiary Holokaustu, a także do udzielania im poprzez kanały dyplomatyczne pomocy w odzyskaniu żydowskich majątków. Nie wprowadza jednak żadnych sankcji wobec krajów, które będą się opierać ewentualnym naciskom amerykańskim. Zdumiewające, że nikt ze strony polskiej publicznie nie przypomniał amerykańskiemu sekretarzowi stanu o umowie polsko-amerykańskiej z 16 lipca 1960 r., zgodnie z którą władze USA w zamian za 40 mln dolarów (to równowartość dzisiejszych 340 mln dolarów) zobowiązały się przejąć wszelkie roszczenia amerykańskie za mienie pozostawione w Polsce, w tym – mienie Żydów, którzy znaleźli się w Stanach Zjednoczonych. WJRO na pewno o tym wie!

Pompeo popełnił jeszcze jedną gafę – celowo lub przez omyłkę. Wspomniał mianowicie Franka Blaichmana, dowodząc, że jest to „jeden z żydowskich partyzantów, którzy ryzykowali życiem, przeciwstawiając się nazistowskiej machinie wojennej. Jego życie było świadectwem niezłomności polskiego ducha i oddania amerykańskim ideałom, które mówią, że każdy, kto przykłada się do pracy, może osiągnąć swój cel. (…) Po wojnie został obywatelem USA. Bardzo dobrze funkcjonował jako deweloper w Nowym Jorku (…). Był ucieleśnieniem tego, o czym mówił prezydent Trump podczas wizyty w Polsce w 2017 r.: Polska żyje, Polska się rozwija, Polska zwycięża”.

Otóż Frank Bleichman – uratowany przez polską rodzinę, odznaczoną później izraelskim medalem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata – po wojnie pracował w aparacie bezpieczeństwa, był m.in. kierownikiem Wydziału Więzień i Obozów Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Kielcach. W 1951 r. wyemigrował do USA. W swych pamiętnikach oskarżał AK o współpracę z hitlerowcami. W 2010 r. IPN wszczął śledztwo w sprawie podejrzenia Bleichmana o popełnienie przestępstw stalinowskich i mordowanie członków polskiego ruchu oporu.

W kontekście tych wypowiedzi drobiazgiem wydają się słowa amerykańskiej dziennikarki Andrei Mitchell z telewizji MSNBC, która powiedziała, że podczas powstania w getcie warszawskim Żydzi „walczyli przeciw polskiemu i nazistowskiemu reżimowi”. Po protestach m.in. polskiej ambasady w Waszyngtonie pani Mitchell przeprosiła za pomyłkę – niestety, tylko na swoim profilu na Tweeterze.

 

Co powiedział Netanjahu

Jeszcze bardziej bulwersująca była wypowiedź izraelskiego premiera. Problem polegał również na tym, że mówił on po hebrajsku, a znamy cytaty po angielsku; różne izraelskie media podają rozmaite ich wersje i na dodatek różnie piszą, na czyje pytanie odpowiadał.

Izraelski dziennik „Haaretz” cytował słowa Netanjahu następująco: „Polacy współpracowali z nazistami i nie znam nikogo, kto kiedykolwiek byłby sądzony za takie oświadczenie”. Według gazety była to odpowiedź na pytanie dziennikarza „Haaretz” dotyczące ustawy o IPN i możliwości składania pozwów cywilnych za oskarżanie narodu polskiego o udział w zbrodniach wojennych.

Inne pismo, anglojęzyczne „The Times of Israel”, doniosło, że była to odpowiedź na pytanie ich dziennikarza i że brzmiała ona: „Oto mówię, że Polacy współpracowali z nazistami”. Zdaniem mediów izraelskich problem polega na tym, że pierwotnie pisano (a konkretnie uczynił to „Jerusalem Post”), iż Netanjahu powiedział: The Poles, czyli o narodzie polskim, a w rzeczywistości chodziło o Poles, czyli o pojedynczych Polakach. I tak też dowodzili później oficjalni przedstawiciele rządu izraelskiego. Kancelaria premiera oświadczyła, iż wypowiedź Benjamina Netanjahu została błędnie zrozumiana i zacytowana w prasie.

Tym niemniej słowa izraelskiego premiera wywołały burzę w Polsce. Prezydent Andrzej Duda napisał na Twitterze: „Jeśli wypowiedź Premiera Netanjahu brzmiała tak, jak podają media, gotów jestem udostępnić Rezydencję Prezydenta RP »Zameczek« w Wiśle na spotkanie Premierów Grupy Wyszehradzkiej (V4). Izrael nie jest w tej sytuacji dobrym miejscem, by się spotykać, mimo wcześniejszych ustaleń”. Najwyraźniej jednak reakcja strony izraelskiej była bardzo szybka i kilka godzin później szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski oświadczył: „Otrzymaliśmy oficjalne wyjaśnienia strony izraelskiej dotyczące rzekomego cytatu słów premiera Izraela. Wygląda na to, że artykuł w »Jerusalem Post« to przykład szkodliwej manipulacji dziennikarskiej”.

Nie bardzo wiadomo, o co właściwie Netanjahu chodziło. Według „The Times of Israel” to właśnie on stara się zbudować „blok wsparcia dla Izraela w łonie Unii Europejskiej” i stąd jego dążenie do poprawy stosunków z Polską i innymi krajami Europy Środkowej. Jednak musiał wiedzieć, że jego słowa do Polaków dotrą. I że będą miały dramatyczny efekt.

 

Zbyt wiele problemów

Sprawna organizacja konferencji jest na pewno polskim sukcesem. Jednak nie bardzo wiadomo, czy USA i Izrael chcą wciągnąć nasz kraj do antyirańskiej akcji i czy akcja ta nie będzie prowadzić do wojny. Tym bardziej niejasny jest cel nieprzyjaznych dla Polski wypowiedzi amerykańskiego sekretarza stanu i izraelskiego premiera. Po co Pompeo mówił o oddawaniu żydowskiego mienia językiem WJRO i po co wspominał Żyda-ubeka? Dlaczego Netanjahu wspominał o Polakach kolaborujących z hitlerowcami?

To wszystko powoduje, że polska dyplomacja ma po zakończeniu obrad więcej problemów niż przed ich rozpoczęciem.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz, analityk spraw międzynarodowych, doktor nauk społecznych, adiunkt na uczelni Vistula w  Warszawie


redakcja@idziemy.com.pl

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 3 października

Czwartek, XXVI Tydzień zwykły
Dzień powszedni
Bliskie jest królestwo Boże.
Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Łk 10, 1-12
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do św. Franciszka 25 IX - 3 X

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter