Liczne organizacje pokojowe w Niemczech domagają się wstrzymania wysyłania na Bliski Wschód broni produkowanej w ich kraju.
2015-12-03 12:10 ts (KAI) / Berlin, sgW środę 2 grudnia przekazały one do Bundestagu petycję w tej sprawie z sześcioma tysiącami podpisów obywateli Niemiec.
Wbrew zawartemu w konstytucji zobowiązaniu się do krzewienia pokoju niemiecka broń dostarczana jest na tereny ogarnięte wojną i kryzysami, głosi dokument ruchów pokojowych. Jego autorzy wymieniają w tym kontekście m.in. eksport łodzi patrolowych do Arabii Saudyjskiej, pocisków zdalnie sterowanych do Iraku i broni automatycznej do Jordanii.
„Od wielu lat wiemy, że wojna w żadnym wypadku nie rozwiązuje problemów Bliskiego Wschodu, za to coraz więcej ludzi wpędza w nędzę” – czytamy w piśmie. Jego sygnatariusze zwracają jednocześnie uwagę, że np. pewne rodzaje broni, które od ubiegłego roku sprzedawano kurdyjskim peszmergom (walczącym z Państwem Islamskim), wpadły w ręce bojowników kurdyjskiej brygady Al-Nusra, zbliżonej do terrorystycznej organizacji Al-Kaida.
Apel podpisały m.in. niemiecka sekcja „Pax Christi”, Pokojowa Nagroda Akwizgranu i niemiecka gałąź „Lekarzy przeciwko wojnie atomowej/Lekarzy na rzecz odpowiedzialności społecznej”.