Do Rady Najwyższej Ukrainy wpłynął projekt ustawy proponującej zmianę nazw tych wspólnot wyznaniowych, których ośrodki kierownicze znajdują się poza granicami kraju.
20141205 14:25
kg (KAI/RISU) / Kijów, mz
fot. marina.shakleina / Foter / CC BY
Według obserwatorów ewentualne zmiany dotyczyłyby przede wszystkim podlegającego Moskwie Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego (UKP), który odtąd nazywałby się Rosyjskim Kościołem Prawosławnym i w nazwie nie miałby odniesienia do Ukrainy.
Siedmioosobowy zespół autorów projektu chce wprowadzić te zmiany do art. 9. obowiązującej obecnie ustawy „O wolności sumienia i o organizacjach religijnych”. Według nich do nazwy wspólnoty religijnej z ośrodkiem kierowniczym poza Ukrainą należałoby dodawać w nawiasie, że jest ona oddziałem innej organizacji, której nazwa też winna zostać tam wskazana.
Obecnie na Ukrainie działają organizacje religijne wprowadzające ludzi w błąd i głoszące pewne ideały i dogmaty, które często nie odpowiadają światopoglądowi danego człowieka – twierdzą posłowie. Dodają, że „pod pozorem szlachetnych zamiarów (...) w rzeczywistości sprzyjają one rozpalaniu wrogości między narodami i łamaniu suwerenności Ukrainy”.
Autorzy przypomnieli, że w myśl obowiązującego w kraju ustawodawstwa organizacje religijne są zobowiązane ukazywać swe miejsce w strukturach organizacyjnych danej wspólnoty wyznaniowej jedynie w swym statucie. Tymczasem „owym statutom przeciętni obywatele nie poświęcają często należytej uwagi” – stwierdza list wyjaśniający do projektu nowej ustawy.
Zdaniem komentatorów ukraińskich propozycje te zmierzają przede wszystkim do podkreślenia rosyjskiego pochodzenia UKP i ukazania jego antyukraińskiego charakteru. Gdyby projekt ustawy został przyjęty, to musiałby on zmienić nazwę na UKP z dodatkiem w nawiasie „część Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego” lub po prostu na Rosyjski Kościół Prawosławny.
W wypadku Kościoła rzymskokatolickiego, którego ośrodek kierowniczy również znajduje się poza Ukrainą, już w nazwie zawarte jest odniesienie do owego ośrodka „zewnętrznego”, czyli do Rzymu.