19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Minister zdrowia Łukasz Szumowski rezygnuje!

Ocena: 0
646

Składam rezygnację z funkcji ministra zdrowia (...). Nigdzie nie znikam, nie odchodzę, pozostaje posłem, pozostaję przestrzeni publicznej, będę pełnił funkcje publiczne. Wacam wyuczonego zawodu – ogłosił na specjalnie zwołanym w tym celu, wtorkowym briefingu Łukasz Szumowski.
Dzień wcześniej z pracy w resorcie zdrowia zrezygnował wiceminister Janusz Cieszyński.

Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik

Wracam do Instytutu, będę pracował jako szef kliniki, jako lekarz - to jest rzecz, którą kochałem całe życie i trochę mi tego brakowało przez te cztery lata. Jeżeli mój następca będzie chciał czegokolwiek i kiedykolwiek - służę mu radą. Po mojej rezygnacji formalnie władzę w resorcie służby zdrowia przejmuje na razie premier.

- mówił Łukasz Szumowski uspakajając jednocześnie którzy obawiają się w związku z jego odejściem, że ministerstwo nie da sobie rady ze spodziewaną drugą falą epidemii koronawirusa.

Powołany przeze mnie zespół pracujący nad jesienną strategią leczenia pacjentów z COVID-19 przekazał już swoje zalecenia

- poinformował Szumowski. Jak wskazał, rekomendacje dotyczą zwiększonej roli lekarzy rodzinnych, "żeby mieli szansę i prawo do zlecania testów po zebraniu odpowiedniego wywiadu, po sprawdzeniu na ile objawy są zbieżne z COVID-19, a na ile pasują do grypy".

Chcielibyśmy, żeby osoby zdrowe i chore były oddzielane nie tylko czasowo w POZ-ach, ale również chcielibyśmy stworzyć - w ramach sieci szczególnie szpitali powiatowych, ale też innych szpitali - ambulatoria dla osób z objawami choroby. Rozbudowujemy sieć laboratoriów

- powiedział. Dodał, że modyfikacji ulegnie także sieć szpitali jednoimiennych.

Jak dowiedziała się Polska Agencja Prasowa w źródłach rządowych, minister Łukasz Szumowski już od dłuższego czasu, tj. już od stycznia, lutego, zamierzał złożyć dymisję; tłumaczył to względami osobistymi i tym, że pełnienie tej funkcji kosztowało go dużo zdrowia. "Decyzję wstrzymała pandemia" - przyznał.

Co do kandydatów na moje miejsce - decyzja należy do premiera. W tej kwestii się nie wypowiadam. Jestem przekonany, że mój następca, na pewno niezwykle kompetentny ekspert, będzie mógł teraz ten system, który zbudowaliśmy reagując na rzecz niespotykaną, jak taka epidemia - od stu lat takiej nie było - poprowadzić dalej.

- zapewnił na wtorkowym briefingu min. Szumowski.

Odchodzący minister zdrowia poinformował, że termin podania się do dymisji "uzgodnił z premierem, z prezesem, z prezydentem już tydzień, dwa tygodnie temu". Wcześniej jednak trzeba było "dociągnąć pewne rzeczy do zamknięcia, do pewnego etapu, jak choćby plany na jesień". Wyraził przekonanie, że w czasie pełnienia funkcji ministra zdrowia udało mu się "nie oderwać od rzeczywistości" i słuchać pacjentów. Przyznał, że czas na odejście nigdy nie jest dobry.

Mamy wypracowany cały system opieki na osobami chorymi na Covid-19; mamy wzrost testów, laboratoria. Sytuacja pacjentów hospitalizowanych jest na podobnym poziomie ok 2 tys., zaś tych, którzy są ciężko chorzy na poziome 70-100. Mamy podpisaną umowę z Unią Europejską dotyczącą szczepionki, której pierwsza partia powinna być już w grudniu

- powiedział.

Był to niezwykle ważny dla mnie okres w życiu, często trudny, często niezwykle radosny, jak widziałem choćby twarze dzieci z SM, jak otrzymały informacje, że teraz już każdy będzie miał prawo do leczenia. Podaję SM jako przykład, bo to jest to, o co chodzi w pełnieniu tej funkcji.

- dodał.

Minister Szumowski mówił też o innych niezwykle ważnych kwestiach, które podjął podczas swojej kadencji, jak na przykład onkologia.

To jest duży temat, który udało się zrobić, sieć onkologiczna; dzięki współpracy z prezydentem udało się wypracować strategię onkologiczną - pierwszy raz w historii Polski mamy taki dokument

- podkreślił.

Dopytywany przez dziennikarzy Łukasz Szumowski

Szumowski podczas konferencji był pytany w związku ze swoją rezygnacją także o to, "czy czuje się zaszczuty, rozżalony".

Nie. Zdecydowanie muszę powiedzieć jasno i wyraźnie: wszystkie te działania – jak się mówi w prasie: Sherlocków-amatorów – nie wpływają na moją decyzję. Ten czas i taki hejt trochę jest wpisany w działalność polityka. Natomiast ta decyzja miała być w lutym podjęta, po prostu przesunęła się z powodu COVID-u.

- wyjaśnił. Zapewnił w końcu, że "nigdy nikt, także kierownictwo partii, nie próbował naciskać na niego w decyzjach o pozostaniu czy odejściu".

Po prostu czas na kolejne zadania

- podsumował. Mimo to część opozycji wiąże odejście min. Szumowskiego z "ewidentnym problemem z wyjaśnieniem zakupów (maseczek, szczepionek i respiratorów) dotyczących koronawirusa przez resort zdrowia".

+++++++++++++++

Niezaleznie od decyzji szefa resortu zdrowia w poniedziałek o swoim odejściu z resortu poinformował w mediach społecznościowych wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński.

Dziś ostatni z moich 944 dni pracy w Ministerstwie Zdrowia. Decyzja kilkukrotnie już odkładana, ale dzięki temu też dobrze przemyślana. Kiedy przychodziłem na Miodową, miałem wiele obaw, czy podołam zadaniom, które mi powierzono

– napisał.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter