Unijni komisarze zarzucają Polsce, że zróżnicowanie wieku emerytalnego to dyskryminacja kobiet. Według Komisji jest to sprzeczne z artykułem 157 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej oraz dyrektywą w sprawie równości płci w dziedzinie zatrudnienia.
Odpowiedź przygotowuje resort pracy. Jak podkreśla strona polska, skorzystanie z wieku emerytalnego jest przywilejem, nie obowiązkiem. Ubezpieczeni mogą, ale nie muszą przechodzić na emeryturę w ustawowym wieku. Przepisy o obniżeniu wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn wejdą w życie 1 października.