Jeśli wybory prezydenckie miałyby odbyć sie teraz, czekałaby nas zacięta rywalizacja między Donaldem Tuskiem, Andrzejem Dudą i Robertem Biedroniem.
Według najnowszego sondażu IBRiS wykonanego na zlecenie "Rzeczpospolitej", Andrzej Duda zyskałby minimalną przewagę nad Donaldem Tuskiem, trzecie miejsce zająłby Robert Biedroń.
Obecnego prezydenta wskazało 37 proc. respondentów, szefa Rady Europejskiej o 1 punkt procentowy mniej. Były prezydent Słupska, obecnie radny, zdobył 10 proc. poparcia. Przy badaniu ewentualnej drugiej tury z kilkupunktową przewagą także wygrywałby Andrzej Duda.
Kolejne miejsca zajęliby Paweł Kukiz (4 proc.), Władysław Kosiniak Kamysz (3 proc.) i Janusz Korwin-Mikke (1 proc.). Brak decyzji na kogo głosować zadeklarowało 9 proc. badanych.
Badanie w formie wywiadu telefonicznego przeprowadzono na próbie 1100 osób.