18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Aktor prezydentem?

Ocena: 0
2612

Czy aktor komediowy zostanie prezydentem Ukrainy? Na razie wiadomo, że Wołodymyr Zełenski w sondażach plasuje się na pierwszym miejscu. 

fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO

Ale na pewno będzie druga tura, a wówczas jego kontrkandydatem będzie albo Petro Poroszenko, albo Julia Tymoszenko. Ktokolwiek będzie walczył z Zełenskim, postara się zmobilizować wszystkie siły obecnego establishmentu.

Według najnowszych badań Grupy Socjologicznej „Rejting”, Zełenski może liczyć na 25 proc. głosów. Była premier Julia Tymoszenko może otrzymać 18,8 proc., a urzędujący prezydent Petro Poroszenko 17,4 proc. Liczy się tylko ta pierwsza trójka, pozostali są jedynie tłem.

Dlaczego takie są wyniki przedwyborczych sondaży? Warto pochylić się nad innymi. Fundacja „Demokratyczne Inicjatywy” zbadała, co sądzą Ukraińcy o wydarzeniach roku 2018. Aż 70 proc. uważa, że sprawy w kraju rozwijały się w złym kierunku; pozytywne oceny dawało tylko 18 proc. badanych. To, że głównym powodem jest wojna w Donbasie, to oczywiste; na drugim miejscu jest jednak wzrost cen, a także ogólny brak pewności co do przyszłości, a na kolejnym – wysoki poziom korupcji.

Sytuacja nie zmienia się w ciągu ostatnich lat. Ludzie wskazują na winnych – są nimi oczywiście politycy. Poroszenko cieszył się ogromną sympatią, ale mijały miesiące i lata i sympatia ta malała. Bo spodziewano się, że będzie bardziej aktywny w przeprowadzaniu reform, że dzięki niemu będzie lepiej – a nie było.

A z poprzednikami Poroszenki doświadczenia były złe. Po pierwszym prezydencie Leonidzie Krawczuku, dawnym działaczu partyjnym, nastał Leonid Kuczma, oceniany fatalnie. Nadzieję dawał Wiktor Juszczenko; sfałszowane wybory, w których kandydował, były powodem wybuchu pomarańczowej rewolucji. Juszczenko prezydentem ostatecznie został – i nadzieje zawiódł. Po nim nastał Wiktor Janukowycz, który był dla Ukrainy dramatyczną porażką. I przeciw niemu przeprowadzono rewolucję godności, w Polsce nazywaną po prostu Majdanem (od kijowskiego placu noszącego nazwę Majdan Nezałeżnosti). Poroszenko miał wszystko naprawić. Ale oczekiwania były za duże.

Serial „Sługa narodu”, w którym gra Zełenski, ukazuje człowieka, którego spora część Ukraińców chciałaby widzieć na urzędzie szefa państwa. Nauczyciel historii, który nieoczekiwanie zostaje prezydentem, ucieka, gdy przyjeżdża po niego limuzyna z kilkunastoma ochroniarzami. Zachowuje się normalnie, po ludzku, inaczej niż kradnący i oszukujący politycy. Ten zwykły człowiek dawał w serialu prawdziwą nadzieję na prawdziwe zmiany. Głosowanie na Zełenskiego będzie głosem protestu, wołającym: „Chcemy innego prezydenta!”.

Trudno przewidzieć ostateczny wynik wyborów. Nie wiadomo, jak w razie sukcesu zachowa się Zełenski, który lepiej mówi po rosyjsku, niż po ukraińsku. Po Poroszence i Tymoszenko dobrze wiadomo, czego się spodziewać. Z polskiego punktu widzenia zapewne korzystniejszy byłby Poroszenko, bo „Żelazna Julia” jest proeuropejska raczej deklaratywnie, niż prawdziwie. Ale trzeba będzie chyba czekać na drugą turę.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz, politolog, analityk, działacz społeczny. W przeszłości związany z "Tygodnikiem Demokratycznym", "Kurierem Polskim" i "Rzeczpospolitą". Specjalizuje się w tematyce wschodniej.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter