18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Kurski: Dobro widza jest najważniejsze

Ocena: 0
1742

– Telewizja Polska byłą dla mnie zawsze wielką miłością. Zostawiłem tutaj kilka najlepszych lat swojego życia jako pracownik. Powierzenie mi funkcji jej prezesa traktuję jako wielki honor i zobowiązanie – brzmiały pierwsze słowa Jacka Kurskiego w roli nowego szefa TVP.

2016-01-08 20:14 mz na podst. TVP Info, Rp.pl
fot. PAP/Jacek Turczyk

– Zobowiązanie do przywrócenia telewizji publicznej standardów uczciwej informacji, zasady uczciwej debaty, uczciwej walki nieskrępowanych przeciwieństw różnych opcji patrzenia na świat. Do tej pory duża część polskich widzów była tej możliwości pozbawiona – dodał.

Dziś rano, po wejściu w życie zmian w ustawie medialnej, minister Skarbu Państwa Dawid Jackiewicz powołał byłego posła PiS i europosła Solidarnej Polski, a do wczoraj wiceministra kultury na stanowisko prezesa Telewizji Polskiej. Członkiem zarządu został Maciej Stanecki. Po południu obaj spotkali się w gmachu TVP z dziennikarzami. Na briefingu prasowym towarzyszyli im telewizyjni prezenterzy: Danuta Holecka, Przemysław Babiarz i Anna Popek.

Kurski przypomniał, że w młodości walczy w podziemiu "Solidarności" "o wolną Polskę i o wolność słowa". – Byłem dziennikarzem podziemnej gazety, podziemnego radia, współorganizowałem również pochody podziemnej "Solidarności" w Gdańsku (...) Traktuję to jako dodatkowe zobowiązanie – wierność ideałom "Solidarności", żeby w funkcji prezesa TVP dochować wierności zasadom uczciwości dziennikarskiej – oświadczył.

– Wiem, że pamiętają mnie państwo jako ostrego, wyrazistego, twardego polityka. To prawda. Byłem twardym, wyrazistym politykiem, ale właśnie dlatego, że takim politykiem byłem, a jednocześnie rozumiem świat mediów i jestem silnym człowiekiem, jestem gwarantem tego, że będę umiał uchronić niezależność i wolność telewizji publicznej od zagrożeń ze świata polityki – podkreślił Kurski.

Zaznaczył, że w TVP pracuje "wielu wspaniałych profesjonalistów" i że chce, by "to, co dobre w Telewizji Polskiej było kontynuowane, a to, co złe i wymagające zmiany, zostało skorygowane i zmienione". – W naszym interesie jest to i naszą świętą zasadą będzie to, że dobro widza jest dla nas najważniejsze. Nie interes producentów i reklamodawców, ale dobro polskiego widza. Jako telewizja publiczna będziemy robić wszystko, by odbudowywać narodową wspólnotę, by być medium, które umie jednoczyć Polaków wokół wielkich i wzniosłych celów. Po to jesteśmy – zadeklarował nowy prezes TVP.

– Odrzucamy zasadę, której hołdowano tutaj przez wiele lat: tyle misji, ile abonamentu [wprowadził ją Robert Kwiatkowski, prezes TVP w latach 1998-2004 – przyp. mz]. Ta zasada wprost mówiła, że olbrzymia większość programów telewizji publicznej może być z misją publiczną sprzeczna. Nam będzie przyświecać zupełnie inna zasada, zasada BBC: to, co dobre, musi być popularne, a to, co popularne, musi być dobre. Misją mogą być uczciwa informacja, publicystyka, godna rozrywka, filmy. Cała misja telewizji publicznej może się odbywać 24 godziny na dobę, po to tu jesteśmy – zapowiedział Kurski.

Zobowiązał się, że jako prezes TVP dochowa wierności "zasadom, które leżą u podstaw naszej firmy". – Chcę, żeby do telewizji publicznej wróciła produkcja, żeby te hale, które dzisiaj w 90 proc. są niewykorzystywane, zapełniły się produkcją, żeby ludzie tutaj znowu poczuli, że są u siebie. Dajcie nam kredyt zaufania – zaapelował.

– Otworzymy ekrany telewizji dla wielu młodych utalentowanych ludzi, którzy do tej pory nie mieli okazji pokazać się. Wszyscy będą mieli szansę. Bądźmy razem, twórzmy narodową wspólnotę – mówił prezes TVP. Stanecki wyraził nadzieję, że do Telewizji Polskiej będą wracali widzowie, zwłaszcza młodzi, i że będą mieli możliwość współpracy z telewizją.

Na zakończenie briefingu Kurski poinformował, że wkrótce ukaże się jego tekst na temat planowanych zmian w telewizji publicznej. W ciągu miesiąca w TVP zostanie przeprowadzony audyt działalności spółki, którego wyniki zostaną podane do wiadomości publicznej. Do tego czasu prezes TVP nie będzie się wypowiadał publicznie. Na koniec zaprosił "wszystkich ludzi dobrej woli" do współpracy.

Na stanowisko dyrektora Telewizyjnej Agencji Informacyjnej został powołany Mariusz Pilis – reżyser, scenarzysta i dziennikarz, pomysłodawca i pierwszy dyrektor TVP Info.

Jak informuje internetowy serwis dziennika "Rzeczpospolita", TVP1 pokieruje Jan Pawlicki, były wydawca i reporter TV Republika, który wcześniej współtworzył programy publicystyczne w TVN, TVN24, Discovery Historia, TVP Info i TVP1. Nowym dyrektorem telewizyjnej Dwójki ma zostać Maciej Chmiel, dziennikarz radiowy i telewizyjny, producent, współpracujący ostatnio m.in. z tygodnikiem "Do Rzeczy". Kanałem TVP Kultura ma pokierować redaktor naczelny kwartalnika "Fronda Lux" Mateusz Matyszkowicz.

Według informacji "Rzeczpospolitej", wydawcą "Wiadomości" zostanie dziennikarz Grzegorz Adamczyk, związany wcześniej m.in. z Polsatem i TV Biznes. Samą redakcją flagowego programu informacyjnego TVP1 pokieruje wieloletnia dziennikarka tej stacji, Marzena Paczuska.

Z końcem ubiegłego roku rezygnacje złożyli dyrektorzy TVP1 (Piotr Radziszewski), TVP2 (Jerzy Kapuściński), TAI (Tomasz Sygut), TVP Kultura (Katarzyna Janowska) oraz biura kadr (Ewa Ger).

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 17 kwietnia

Środa, III Tydzień wielkanocny
Każdy, kto wierzy w Syna Bożego, ma życie wieczne,
a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 35-40
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter