20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Wtorek, I tydzień po Narodzeniu Pańskim

Ocena: 5
595

Zachęta Jezusa „chodźcie, a zobaczycie” przynagla do świadomego budowania relacji z Nim i odkrywania, Kim On jest w moim życiu.

-teksty czytań-

Fot. cathopic.com

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: Jakub Zinkow, kleryk V roku WMSD w Warszawie

Pierwsze czytanie: 1 J 3, 7-10

Czytanie z Pierwszego Listu św. Jana przedstawia kolejny aspekt realizowania dziecięctwa Bożego w moim życiu. Dzisiejszy fragment w ostrych słowach przeciwstawia dzięcięctwo Boże dziecięctwu diabła.
Autor pokazuje dwie ważne prawdy o postępowaniu człowieka. Po pierwsze, radykalne stwierdzenia św. Jana o niszczącej sile grzechu przypominają o realności każdego z grzechów. Grzech istnieje rzeczywiście i również widzialne są jego skutki. Popełnienie grzechu przeczy miłości Bożej. Najprościej mówiąc, grzech sprzeciwia się prawdzie o tym, że to Bóg najlepiej wie, co jest dla człowieka najlepsze. Wybór swojej woli, która jest sprzeczna z wolą Bożą, zawsze będzie tragiczny w skutkach. Św. Jan przywołuje także radośniejszą prawdę o Bożym życiu w człowieku. Wymienione w tekście „nasienie Boże” jest przenośnią oznaczającą zamieszkanie Ducha Świętego w człowieku. Ta dobra nowina powoduje, że mocą Ducha Świętego chrześcijanin nie jest tak łatwo podatny na grzech. W walce z grzechem ma ogromną pomoc udzieloną przez samego Boga.
Realność grzechu, ale także realność Bożego zamieszkania w człowieku, przynagla mnie dzisiaj do nieustannej współpracy z Duchem Świętym. W taki sposób mogę realizować i rozwijać Boże dary otrzymane na Chrzcie Świętym.

Psalm responsoryjny: Ps 98, 1bcde. 7-8. 9

W liturgii ponownie śpiewamy Psalm 98. We wczorajszych zwrotkach mowa była o wychwalaniu Boga przez całe stworzenie. W dzisiejszym fragmencie są przytoczone dwie rzeczywistości, w których widać Boże działanie.
Po pierwsze, psalmista wzywa morze, rzeki i góry by wychwalały Pana. W Starym Testamencie często przewija się motyw Boga, który jest Panem wód, które stworzył. Może on rozporządzać nimi według własnego uznania. Jednocześnie czuwa On, aby wody nigdy nie zabrakło. Z tego powodu psalmista wzywa do chwalenia Boga, który troszczy się o swoje stworzenie.
Psalm przywołuje również ideę sądu nad światem. Daje to pewność, że wszystko, co się dzieje na ziemi, będzie osądzone według Bożej sprawiedliwości. Strach przed Bożym sądem może spowodować lęk, jednak nie powinien on sparaliżować człowieka, ale wezwać do intensywniejszej troski o swoje zbawienie.

Ewangelia: J 1, 35-42

Pragnienie Jana Chrzciciela by przygotować ludzi na przyjście Mesjasza zostaje wypełnione. Uczniowie, którzy przyjęli chrzest u Proroka i byli przez niego nauczani, teraz stają się uczniami Jezusa. Postać Jana odchodzi w cień w momencie wypełnienia jego misji. Warto zauważyć pokorę Jana, który nie zatrzymuje przy sobie uczniów, mimo że mógł tak postąpić, ponieważ najpierw byli to jego uczniowie. Można tu zauważyć analogię do postaci Mojżesza, który prowadził lud przez pustynię, jednak sam nie wszedł do Ziemi Obiecanej. Jego misja polegała na wyprowadzeniu ich z Egiptu i towarzyszeniu im przez czterdzieści lat (por. Pwt 34,10-12; Joz 1,1n). Obaj rozpoznali swoją pokorną misję w historii zbawienia.
W dalszej części Ewangelii następuje niezwykłe spotkanie z Jezusem. Nowym mistrzem uczniów staje się Jezus. Zbawiciel skupia na nich całą swoją uwagę, co ukazują opisane czynności: odwrócił się, ujrzał i powiedział. Odwrócenie się można dosłownie przetłumaczyć jako stanięcie „twarzą w twarz”, a czasownik oznaczający „ujrzenie” można przetłumaczyć jako „przypatrywanie się ważnym osobistościom z podziwem”. Jezus ukazuje swoją miłującą uwagę wobec uczniów i następnie skłania ich do refleksji, czego szukają w Jezusie. Gdyby zapytał: „kogo szukacie?”, odpowiedź byłaby dużo prostsza.
Ciekawość uczniów, dotycząca miejsca zamieszkania Jezusa, jest przewijającym się motywem w Ewangelii według św. Jana. To samo słowo, ale przetłumaczone jako „trwanie”, zostaje użyte w piętnastym rozdziale, kiedy Jezus opowiada alegorię o winorośli. Łącząc znaczenia tych dwóch wydarzeń, można wysnuć wniosek, że zamieszkanie z Jezusem jest w istocie trwaniem z Nim. Oznacza akceptację całego Jego Dzieła Zbawczego i wejście z Nim w głęboką zażyłość. Zachęta Jezusa „chodźcie, a zobaczycie” przynagla do świadomego budowania relacji z Nim i odkrywania, Kim On jest w moim życiu.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter