19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Środa, V Tydzień Wielkanocny

Ocena: 5
514

Pismo Święte jako owoce działania Ducha Świętego wymienia „miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie” (Ga 5,22). Człowiek, który je posiada, promienieje Bogiem, niezależnie od tego, czym się zajmuje i jakie to przynosi wymierne efekty. To właśnie takie owoce świadczą o autentycznym kontakcie z Bogiem.

-teksty czytań-

Fot. pixabay.com/CCO

komentarze Bractwa Słowa Bożego
autor: Mira Majdan

Pierwsze czytanie: Dz 15, 1-6

Czy słowa anonimowych przybyszów z Judei nie brzmią zdumiewająco aktualnie? „Nie możecie być zbawieni”. „Nie kochacie Jezusa”. „Źle oddajecie cześć Bogu”. „Wasza modlitwa nie jest miła Panu”. Bo jesteście za bardzo swobodni, albo przeciwnie, za bardzo skostniali; bo inaczej rozumiecie liturgię; bo zupełnie nie odnajdujemy się w lansowanych przez was formach modlitwy i życia wspólnotowego. I tak beztrosko wydajemy wyroki, negując Boże działanie wśród tych, którzy mieli nieszczęście znaleźć się w przeciwnym obozie. A jeśli już zdołamy je dostrzec, często budzi w nas ono niebotyczne zdumienie, a nawet zawiść.

Jak widać podobne tendencje istniały również w Kościele pierwotnym, gdzie także dochodziło do „niemałych sporów i roztrząsań”. Jednak zamiast w nieskończoność prowadzić jałowe sprzeczki, Paweł i Barnaba postanawiają odwołać się do wyższej instancji – do Apostołów i starszych. Zadają sobie wiele trudu, aby tam dotrzeć i z całym zaufaniem szczerze przedstawić swoją wersję, ale rozstrzygnięcie tych, którzy w Kościele mają charyzmat nauczycielski, będzie dla nich święte. I właśnie taka postawa, łącząca uczciwość z pokorą, pozwala być sobą, a zarazem budować jedność.

Psalm responsoryjny: Ps 122, 1b-2. 4-5

Łatwo wyobrazić sobie radość pielgrzymów, którzy po długiej i męczącej wędrówce dochodzą wreszcie do Świętego Miasta. Już widać mury. Już stoimy w bramie. A oto i świątynia, utęsknione miejsce, gdzie Bóg jest obecny pośród swego ludu.
Wiemy, że nową Jerozolimą jest niebo, do którego zmierzamy w ziemskiej pielgrzymce i gdzie zasiada na tronie Chrystus Sędzia. Czy na myśl o kresie mojej drogi czuję dreszcz grozy, czy – jak pielgrzymi z psalmu – radosnej ekscytacji?

Ewangelia: J 15, 1-8

Co to znaczy „przynieść owoc obfity”? Czy chodzi tu o wielkie dzieła znane nam z żywotów wielkich świętych, jak tysiące nawróceń, nowe zgromadzenia zakonne, imponująca działalność charytatywna czy misyjna? Tak, ale nie to jest najważniejsze. Pismo Święte jako owoce działania Ducha Świętego wymienia „miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie” (Ga 5,22). Człowiek, który je posiada, promienieje Bogiem, niezależnie od tego, czym się zajmuje i jakie to przynosi wymierne efekty. To właśnie takie owoce świadczą o autentycznym kontakcie z Bogiem. A jeśli wciąż widzimy ich w sobie za mało, jest to zaproszeniem do pogłębienia więzi z Jezusem, który widząc naszą dobrą wolę, będzie nas oczyszczał i prowadził do coraz większej jedności ze sobą.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter