16 kwietnia
wtorek
Kseni, Cecylii, Bernardety
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Środa, IV Tydzień Wielkanocny

Ocena: 5
518

Dzisiejszy fragment zamyka pierwszą część Ewangelii św. Jana, czyli tzw. Księgę znaków (rozdz. 1 – 12); składało się na nią specjalnie wyselekcjonowanych siedem tytułowych znaków, których celem było objawienie bóstwa Jezusa (zob. J 20, 30n). Jezus ogarnia swym wołaniem przeszłość, czyli całą dotychczas wygłoszoną naukę i uczynione siedem znaków, oraz przyszłość, którą okaże się ostateczny, ósmy znak Jego krzyża; wie, że dokonywane przezeń objawienie jest dla ludzkiego umysłu wystarczające, że jest optymalnym nośnikiem łaski wiary.

-teksty czytań-

Fot. pixabay.com/CCO

komentarze Bractwa Słowa Bożego
autor: ks. Błażej Węgrzyn

Pierwsze czytanie: Dz 12, 24-13, 5a

W trakcie rocznego pobytu Barnaby i Pawła w Antiochii postanowiono, by wobec panującego powszechnie głodu posłać przez nich jałmużnę do biednych chrześcijan z Jerozolimy (zob. Dz 11, 27-30). Dzisiejsze pierwsze czytanie rozpoczyna się wzmianką dokładnie o tej misji charytatywnej: Barnaba i Szaweł, wypełniwszy swoje zadania, powrócili z Jeruzalem… Zaraz potem dowiadujemy się o tym, kto w tamtejszej wspólnocie był prorokiem i nauczycielem – czyli kto wyjaśniał tajemnicę Chrystusa wraz z jej naświetleniem przez Stary Testament; „ten zaś, kto prorokuje, mówi ku zbudowaniu ludzi, ku ich pokrzepieniu i pociesze” (1 Kor 14, 3). A zatem, w Antiochii prorokami i nauczycielami byli: Barnaba, Szymon, Lucjusz, Manaen i Szaweł. Pięciu mężczyzn, do których dołączył zapewne zabrany z Jerozolimy Jan Marek. Już na tym etapie widzimy, jak dochodzi w Kościele do zawiązania się funkcji, które z biegiem czasu rozwiną się w wyspecjalizowane urzędy, a także zyskają rys hierarchiczności (por. Sobór Watykański II, Lumen gentium, rozdz. III; KKK 874-896). Czy właściwie rozumiesz tę charakterystykę naszego Kościoła? Zróżnicowanie funkcji i urzędów, a także stanów życia, służy tak naprawdę jego organicznej jedności i pięknu, które wyraża się w różnorodności, a nie jednolitości. Hierarchiczność, z kolei, oznacza uznanie w Chrystusie jedynego Pana, co przekłada się na to, że pytamy nie tylko o to, „kim Jezus jest dla mnie”, ale przede wszystkim o to, „kim Jezus jest obiektywnie”. W dalszej części czytania jesteśmy świadkami tego, jak zróżnicowanie i hierarchiczność Kościoła działa w praktyce: po publicznym nabożeństwie i poście – gdy chrześcijanie stali się wewnętrznie dysponowani do przyjęcia łaski Ducha Świętego – nastąpiło rozeznanie i wyprawienie Barnaby i Szawła z misją ewangelizacyjną do Żydów. Gdy Kościół zdrowo przeżywa swoje zróżnicowanie i hierarchiczność, wtedy staje się misyjny.

Psalm responsoryjny: Ps 67, 2-3. 4-5. 6 i 8

Dzisiejszy utwór wtóruje treścią temu wczorajszemu, acz zmienia się jego charakter: tamten był „zapowiedzią”, a ten jest „prośbą”; tamten zwiastował nadejście epoki jednej prawdziwej religii, a ten kieruje do Boga błaganie o objawienie się tym, którzy Go jeszcze nie znają lub nie dość znają. Niech Bóg nam ukaże pogodne oblicze, aby na ziemi znano Jego drogę, Jego zbawienie wśród wszystkich narodów. Niech Ciebie, Boże, wysławiają ludy, niech wszystkie narody oddają Ci chwałę… Niech cześć Ci oddają wszystkie krańce ziemi! Odczytując obecny psalm przez pryzmat pierwszego czytania, możemy wniknąć w serca antiocheńskich chrześcijan podczas opisanego obrzędu błogosławieństwa i misyjnej delegacji (= nałożenia rąk) Pawła i Barnaby: wszyscy ci zebrani na wspólną modlitwę chrześcijanie mają naprawdę zestrojone serca – „nadają na tych samych falach” – dobrze życząc dwóm apostołom i pragnąc powodzenia ich zadania, do którego powołał ich Duch Święty. Warto przechować w pamięci ten moment, by wzbudzić w sobie analogiczną wstawienniczą życzliwość, gdy sami będziemy świadkami czyjegoś posłania: np. chrztu czy bierzmowania albo zawarcia małżeństwa; nie mamy być wtedy biernymi obserwatorami czy nawet szczerze rozczulonymi gośćmi, lecz autentycznymi orędownikami!

Ewangelia: J 12, 44-50

Dzisiejszy fragment – nie będący bezpośrednią kontynuacją wczorajszego – zamyka pierwszą część Ewangelii św. Jana, czyli tzw. Księgę znaków (rozdz. 1 – 12); składało się na nią specjalnie wyselekcjonowanych siedem tytułowych znaków, których celem było objawienie bóstwa Jezusa (zob. J 20, 30n). Pamiętajmy jednak, że żadna z Ewangelii nie jest tylko „biografią Jezusa Chrystusa”, lecz przede wszystkim stanowi podręcznik wiary dla jej odbiorców; a zatem, podany w poprzednim zdaniu cel Księgi Znaków traktuje w istocie o nas samych – stawia pytanie o naszą wiarę po modlitewnej lekturze jej dwunastu rozdziałów. W ten sposób, zapis historii splata się z jego aktualizacją w naszych sercach. W tym właśnie kluczu odczytajmy dzisiejszy urywek, będący streszczeniem nauczania Jezusa, w dodatku, streszczeniem „wykrzyczanym” (Jezus tak wołał…); zresztą, z podobnym przesłaniem na ustach Jezus w czwartej Ewangelii podnosi głos bynajmniej nie po raz pierwszy (zob. J 7, 28n. 37n). Spróbujmy zatem wyobrazić sobie podniesiony, rozemocjonowany głos Mistrza; spróbujmy wyobrazić sobie także przejęty wyraz Jego twarzy… Kontekstem Jego krzyku jest zbliżające się święto Paschy (zob. J 12, 1. 12; 13, 1): Jezus ogarnia swym wołaniem przeszłość, czyli całą dotychczas wygłoszoną naukę i uczynione siedem znaków, oraz przyszłość, którą okaże się ostateczny, ósmy znak Jego krzyża; wie On – dzięki swej boskiej wiedzy – że dokonywane przezeń objawienie jest dla ludzkiego umysłu wystarczające, że jest optymalnym nośnikiem łaski wiary (jakkolwiek, z naszej perspektywy, pozostaje to tajemnicza „wystarczalność”). Dlatego z naciskiem zapewnia: Kto we Mnie wierzy, nie pozostaje w ciemności! Przyszedłem po to, aby świat zbawić! Oraz przestrzega: W dniu ostatecznym, tego, kto Mną gardzi, będzie sądzić słowo, które wygłosiłem… Przejmijmy się tym krzykiem Jezusa, gdy, być może, okrzepł już w nas nieco wielkanocny entuzjazm i ostygła nasza wdzięczność za uzdolnienie do złożenia uroczystego wyznania wiary w trakcie wigilii paschalnej. To czwarty rys naszej wiary: traktowanie jej na serio.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 16 kwietnia

Wtorek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem życia.
Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 30-35
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter