25 kwietnia
czwartek
Marka, Jaroslawa, Wasyla
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Sobota, XXXI Tydzień zwykły

Ocena: 5
659

Bóg jest blisko nas „każdego dnia” i „na wieki”, tak jak był trzydzieści czy dwieście lat temu. Wpatrujmy się przede wszystkim w Niego, szukajmy Jego świętego Oblicza, a z pewnością nie zabraknie nam powodów do wychwalania Go, nie zważając na warunki zewnętrzne.   

-teksty czytań-

Fot. cathopic.com

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: o. Dariusz Pielak SVD

Pierwsze czytanie: Rz 16, 3-9. 16. 22-27

Święty Paweł nie był w Rzymie przed napisaniem listu. A jednak w końcowych pozdrowieniach wymienia prawie trzydzieści imion różnych znajomych mu ludzi. Takie było życie pierwszych chrześcijan. Choć nie mieli internetu, ani nawet porządnego papieru, to jednak utrzymywali ze sobą kontakt, znali się, cieszyli się ze wzrostu wspólnot kościelnych i z radością przyjmowali kolejnych nawróconych ludzi. W naszej współczesnej mentalności taka duchowa jedność często jest zupełnie nieobecna. Żyjemy w warunkach chrześcijaństwa, które z jednej strony jest masowe, a z drugiej bardzo indywidualistyczne. Uważamy, że tak zwane „chodzenie do kościoła” – jak często określamy naszą wiarę - to nasza prywatna sprawa, a sąsiadów, którzy też „chodzą do kościoła” wcale nie postrzegamy jako „braci i sióstr w Chrystusie”. W tej mentalności dużo ważniejszym kryterium mogą okazać się poglądy polityczne, status społeczny, czy zainteresowania sportowe. Kryterium wspólnoty wiary schodzi na plan drugi, trzeci, piąty.
Jutro niedziela, może więc podczas Mszy świętej warto spojrzeć na wspólnotę wiernych jako na ludzi nam bliskich, braci i siostry w Chrystusie, i ze szczerego serca za nich się pomodlić?

Psalm responsoryjny: Ps 145, 2-3. 4-5. 10-11

Psalmista wysławia Boga „każdego dnia” i „na wieki”. Od razu czujemy, że miał on w sobie ów duchowy dar, który święty Paweł nazywa „światłymi oczami serca” (zob. Ef 1, 17). Chodzi o ów szczególny zmysł wiary, dzięki któremu jesteśmy w stanie dostrzegać Bożą obecność w świecie i Boże działanie w historii powszechnej i naszej indywidualnej. Ten zmysł należy w sobie pielęgnować i przekazywać go potomkom. Psalmista mówi: „Pokolenie pokoleniu głosi Twoje dzieła i zwiastuje Twoje potężne czyny”. Żyjemy w czasach swoistej „zmiany pokoleniowej”. Starzeje się i umiera pokolenie, które żyło w czasach komunistycznych, które walczyło o wiarę i z entuzjazmem przyjmowało w ojczyźnie Papieża Jana Pawła II. Pokolenie, które było świadkiem odzyskania pełnej niepodległości. Dzisiejsze pokolenie żyje już w innych czasach. Autorytet Kościoła został poważnie nadszarpnięty, nowoczesność i emigracja osłabiły przywiązanie do tradycyjnych wartości. Ma się wrażenie, że ludzie w ich poszukiwaniu Boga zostali pozostawieni samym sobie W tym wszystkim nie wolno nam zapominać, że Bóg jest blisko nas „każdego dnia” i „na wieki”, tak jak był trzydzieści czy dwieście lat temu.
Wpatrujmy się przede wszystkim w Niego, szukajmy Jego świętego Oblicza, a z pewnością nie zabraknie nam powodów do wychwalania Go, nie zważając na warunki zewnętrzne.   

Ewangelia: Łk 16, 9-15

„Słuchali tego wszystkiego chciwi na grosz faryzeusze i podrwiwali sobie z Niego” – niezwykle ważna jest ta informacja. Faryzeusze byli przecież religijną elitą narodu wybranego. Okazuje się jednak, że ich pobożność była czysto zewnętrzna i na pokaz. Słowa Jezusa o tym, że przywiązanie do pieniędzy może wypierać z ludzkiego serca miłość do Boga, były tak zwanym „strzałem w dziesiątkę”. Jezus obnażył tym nauczaniem przywarę faryzeuszów. W odpowiedzi zaczynają oni drwić z Niego. Ale przyczyna drwin nie leży w tym, że Jezus powiedział coś niestosownego, czy niewłaściwie się zachował. Oni po prostu poczuli się zdemaskowani. Okazało się, że chociaż uchodzili za najpobożniejszych ludzi w społeczeństwie, to w głębi serca kochali bardziej mamonę, niż Boga. Jest to zatem ich reakcja obronna. W naszych czasach ludzie wierzący też często narażeni są na ataki i drwiny. Często te ataki i drwiny mają miejsce również wewnątrz środowiska ludzi wierzących. Nie są to momenty łatwe. Jednakże dzisiejsza Ewangelia rzuca na nie nowe światło.
Być może te krytyki i drwiny nie mają nic wspólnego z obiektywną prawdą, lecz są taką właśnie reakcją obronną ludzi, którzy nie dążą do nawrócenia.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 25 kwietnia

Czwartek, IV Tydzień wielkanocny
Święto św. Marka, ewangelisty
My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego,
który jest mocą i mądrością Bożą.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 16, 15-20
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter