18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Sobota, VIII Tydzień zwykły

Ocena: 0.2
636

Modne ostatnio są hasła typu: Moje życie, moje zasady! Jednakże autor natchnionego tekstu ma zupełnie inne doświadczenie. Wszystkie wskazówki, jakie znalazł w słowie Bożym, są dla niego jak źródła światła. One krzepią duszę, radują serce, oświecają oczy. I dlatego są cenne jak złoto najczystszej próby i słodkie jak miód.

-teksty czytań-

fot. www.pixabay.com

komentarze Bractwa Słowa Bożego
autor: o. Dariusz Pielak SVD

Pierwsze czytanie: Syr 51, 12-20b

Księga mądrości Jezusa, syna Syracha, kończy się pięknym, osobistym świadectwem autora o jego dążeniu do mądrości. Był on człowiekiem, któremu poszczęściło się w życiu, bo – jak sam mówi – swoje poszukiwanie mądrości rozpoczął, kiedy był jeszcze młody. Uchroniło go to zapewne od życiowych niepowodzeń i nieodpowiedzialnych, a brzemiennych w skutki, decyzji. Zaskakujące jest stwierdzenie autora, że znalezienie mądrości nie było czymś szczególnie trudnym. Mówi on: „Nakłoniłem tylko trochę ucha mego, a już ją otrzymałem” (w. 16). I rzeczywiście, głupota jest zaślepiona, zarozumiała, nie da sobie nic powiedzieć. A mądrość zawsze będzie związana z liczeniem się z opinią innych ludzi, ze słuchaniem, z konsultacją. Mądrość związana jest z prostotą, z szacunkiem dla moralnego porządku tego świata. I jeszcze – jest ona darem Bożym, dlatego trzeba ją zdobywać, ale trzeba się również o nią modlić. Czy dzisiejszy świat szanuje mądrość? Chyba raczej nie. Dużo bardziej pożądana jest agresywna błyskotliwość, umiejętność zadania ciosu słowem. Ceniony jest spryt, szybkość reakcji i kreatywność w interesach. Ale wszystkie te cechy są przydatne dla osiągnięcia krótkowzrocznych celów. Dla osiągnięcia prawdziwej życiowej satysfakcji potrzebna jest mądrość.

Psalm responsoryjny: Ps 19, 8-11

Psalm 19 mówi o objawieniu się Pana Boga w przyrodzie i w Prawie. Słowa dzisiejszego fragmentu mówią o zaletach Prawa Pańskiego. Zostało ono wyrażone przy pomocy różnych słów: Prawo, świadectwo, nakazy, przykazania, sądy – czyli wszystko to, co reguluje nasze życie doczesne. Niekiedy język prawodawczy wywołuje w nas niechęć. Nie chcemy słuchać zakazów i nakazów. Człowiek chce żyć w nieskrępowanej niczym wolności. Modne ostatnio są hasła typu: Moje życie, moje zasady! Jednakże autor natchnionego tekstu ma zupełnie inne doświadczenie. Wszystkie wskazówki, jakie znalazł w słowie Bożym, są dla niego jak źródła światła. One krzepią duszę, radują serce, oświecają oczy. I dlatego są cenne jak złoto najczystszej próby i słodkie jak miód. Do takich wniosków dochodzi się tylko na podstawie codziennego doświadczenia. Tylko codzienne próby życia według Ewangelii, codzienna walka o utrzymanie życiowego kursu na królestwo niebieskie, dostarcza nam argumentów, że słowo Boże ma rację i sięga dalej niż słowo ludzkie.

Ewangelia: Mk 11, 27-33

Dyskusja Jezusa z elitą religijną Jerozolimy może być postrzegana jako zderzenie Mądrości Przedwiecznej z mądrością czysto ludzką, którą w tym wypadku trudno nawet nazwać mądrością, bo jest to tylko przejaw cynicznego sprytu. Na pytanie: „Jakim prawem to czynisz?” (chodzi o oczyszczenie świątyni z przekupniów), Jezus odpowiada pytaniem, które sprawia arcykapłanom i uczonym w Piśmie nieoczekiwane trudności. Pan Jezus nie odpowiedział na ich pytanie, bo przecież już niejednokrotnie prowadził z nimi debaty, ale oni nie uwierzyli w Niego i w Jego posłannictwo. Dlatego właśnie zadaje im pytanie, na które nie są w stanie odpowiedzieć. A nie mogą odpowiedzieć nie dlatego, że nie znają odpowiedzi, ale dowolna odpowiedź w jakimś stopniu ich zaangażuje. A tego pragną uniknąć. W ten sposób wyszło na jaw, że ich logika nie ma nic wspólnego z Bożą mądrością. Oni nie szukają prawdy. Ich interesuje tylko korzystne dla siebie rozwiązanie bieżących problemów. Takie podejście spotykamy bardzo często w naszym codziennym życiu, a niekiedy i sami – świadomie, czy nieświadomie – takich metod używamy. Niech dzisiejsza Ewangelia będzie dla nas i światłem, i przestrogą jednocześnie, byśmy stali po stronie Mądrości Bożej, a nie ludzkiej.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter