16 kwietnia
wtorek
Kseni, Cecylii, Bernardety
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Poniedziałek, III Tydzień Adwentu

Ocena: 5
525

A czy my czasami nie postępujemy jak owi arcykapłani, zadając Bogu nieustannie pytania, prosząc ciągle o znaki, wątpiąc w cuda, których jesteśmy świadkami?  Trudno nas przekonać do tego, że Jezus jest posłany przez Ojca dla naszego zbawienia.

-teksty czytań-

fot. www.pixabay.com

komentarze Bractwa Słowa Bożego
autor: Aleksandra Mordel

Pierwsze czytanie: Lb 24, 2-7. 15-17a

To kolejny tekst z księgi obietnic wyzwolenia, niezwykle malowniczy i napawający nadzieją, która podtrzymuje na duchu. Bóg objawia się w tym słowie jako jedyny i niezawodny Odkupiciel, Ratownik, Obrońca i Pomocnik. Daje się poznać jako Ten, któremu najbardziej na nas zależy, który pragnie tylko naszego dobra. Ujęcie za prawicę ukazuje nam niezwykłe miejsce w sercu dla Osoby, która podtrzymuję tę prawicę. W innym fragmencie czytamy: „siądź po mojej prawicy”, a z Ewangelii pamiętamy, jak dwóch apostołów chciało zasiąść po prawicy Jezusa.
„Oto ja przemieniam Cię…” Czy jestem otwarty na tę codzienną, delikatną przemianę przez słowo Boga, które nieustannie mnie otacza w Piśmie świętym, w wydarzeniach dnia czy innych osobach? Moja słabość przemienia się dzięki mocy Bożej w sanie młockarskie. Sprzęt bardzo mocny, ciężki, drewniany (niczym krzyż). Posiadały one rzędy kamiennych lub żelaznych zębów do młócenia ziarna, a celem było oddzielenie ziarna od plew. Bóg przemienia nas, abyśmy mogli w swoim sercu oddzielić dobro od zła, aby nasza wola mogła podejmować słuszne decyzje.
Kolejnym obrazem życia duchowego jest woda, która wytryskuje na spieczonej ziemi, na wzgórzach. W Biblii Bóg objawia się na górze, daje się poznać przez swoje imię i przykazania, wskazuje na umiłowanego Syna, a także ofiarowuje Go za nasze grzechy. Całe zbawienne działanie Boga jest jak woda dla pustkowia. Bez wody nie ma życia tak, jak bez Boga.

Psalm responsoryjny: Ps 25, 4-9

Na drodze życia napotykamy różne przeszkody i niebezpieczeństwa. Bóg wskazuje nam kierunek, jest drogowskazem, informuje nas, gdzie mamy pójść. Opierając się na Bogu, możemy być pewni, że nie zawiedziemy się. Przecież Jemu zależy na nas. Z Nim jesteśmy bezpieczni, On codziennie uczy nas, jak kroczyć Jego ścieżkami. Bóg chce dla nas szczęścia, jest dobry i łaskawy, pełen miłości i miłosierdzia, które nam nieustannie okazuje.
 A czy Ty idziesz drogą wskazaną przez Pana? A może kierujesz się własnymi prawami i masz swoją wizję drogi?

Ewangelia: Mt 21, 23-27

Arcykapłani i starsi ludu wątpią w Jezusa. Nie przekonuje ich to, co widzieli na własne oczy, co słyszeli i być może czego doświadczali w obecności Jezusa. Chcieli jeszcze bezpośredniego potwierdzenia: „jakim prawem to czynisz?”
A czy my czasami nie postępujemy jak owi arcykapłani, zadając Bogu nieustannie pytania, prosząc ciągle o znaki, wątpiąc w cuda, których jesteśmy świadkami?  Trudno nas przekonać do tego, że Jezus jest posłany przez Ojca dla naszego zbawienia. Trudno przyjąć, że Bóg jest dawcą „wszystkiego” i chce naszego dobra. Trudno uwierzyć, że daje nam się cały w Eucharystii. A przecież Syn stał się człowiekiem, umarł za mnie i za Ciebie, byśmy mogli żyć.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 16 kwietnia

Wtorek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem życia.
Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 30-35
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter