24 kwietnia
środa
Horacego, Feliksa, Grzegorza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Piątek, XXI Tydzień zwykły - uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej

Ocena: 4.9
721

Maryja wskazuje nam najgłębszą mądrość modlitwy: ,,uczyńcie wszystko, cokolwiek wam powie” – mamy być nie tyle skupieni na swoich prośbach, ile uważnie wsłuchani w słowa Jezusa, i starać się najwierniej je wypełnić, choćby było to zwykłe, codzienne, szare ,,napełnianie stągwi wodą” – wierność naszym obowiązkom stanu, uczciwa praca, troska o rodzinę i parafię.

-teksty czytań-

fot. www.wikipedia.org fresk w Tsalenjikha, Gruzja

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: Ks. Mateusz Mickiewicz

Pierwsze czytanie: Prz 8, 22-35

Przeżywając uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej, nasze myśli kierujemy do najważniejszego narodowego sanktuarium na Jasnej Górze. Liturgia słowa daje nam najpierw do rozważenia fragment z Księgi Przysłów, w którym przemawia Mądrość – będąca przy Bogu jeszcze przed stworzeniem świata, odwiecznie. To słowa, które z jednej strony odnosimy do Jezusa Chrystusa; ale w dzisiejszą uroczystość Kościół czyta je w kontekście Maryi, która jest najpiękniejszym ze stworzeń, wybrana przed wiekami na Matkę Syna Bożego. Możemy wręcz dosłownie odczytać te słowa – Pan Bóg wybrał Maryję, ,,zanim były osadzone góry” – a więc także przed Jasną Górą. Ile razy nawiedzamy to najważniejsze polskie sanktuarium, Pan Bóg otwiera przed nami niebo, daje nam łaskę szczególnej bliskości ze sobą, poprzez osobę Maryi kieruje nasze myśli we właściwą stronę – ku wieczności, ku początkowi wszystkiego, co istnieje; ku źródle naszego życia.

Pobożność maryjna to nie ludzki wymysł, to postawa płynąca z samego pragnienia Jezusa, który oddał cały Kościół i każdego z nas w opiekę Maryi, kiedy wisiał na krzyżu (por. J 19, 25-27). Ale Maryja jest dla nas przede wszystkim nauczycielką mądrości, czyli dobrego, prawego, roztropnego życia.

Mamy modlić się do Maryi, prosząc Ją o wstawiennictwo, ale modlitwa zakłada relację – a więc także nasz odbiór tego, co nasza Matka pragnie nam powiedzieć. ,,Słuchajcie mnie, synowie! Szczęśliwi, którzy idą drogami wytyczonymi przeze mnie! Słuchajcie karcenia, abyście stali się mądrzy” (Prz 8, 32n). Te drogi to uważne słuchanie nauki Jezusa, a więc nauki Kościoła, i wierność Jemu także w chwilach próby, ,,karcenia”, przez które nasza wiara się oczyszcza. Możemy dziś śmiało wzywać tak wielu świętych Polaków, którzy odkryli dobre, wytyczone przez Maryję szlaki i przyjęli je za swoje własne.

Psalm responsoryjny: Ps 48 (47), 2-3b. 9. 10-11. 13 i 14c i 15a

"Święta Jego góra, wspaniałe wzniesienie, radością jest całej ziemi” – podobne słowa rodzą się w sercu każdego, kto dociera do sanktuarium na Jasnej Górze, z oddali widząc strzelistą wieżę i gmach sanktuarium. Bóg wybiera sobie niektóre miejsca jako sanktuaria, gdzie jest jakby ,,bliżej”, ,,bardziej” obecny.

Modlitwa do Maryi, oddawanie Jej czci, w niczym nie umniejsza chwały Chrystusa, ale prowadzi nas wprost do Niego. Wystarczy krótkie spojrzenie na jasnogórską Ikonę, by odnaleźć znów właściwy kierunek – Maryja, Hodogetria, wskazuje ręką na swojego Syna. To Jego mamy słuchać, jeśli prosimy Ją o opiekę, często stęsknieni radości i prawdziwego szczęścia. Największym cudem Jasnej Góry są codziennie nie uzdrowienia fizyczne, ale duchowa przemiana, dokonująca się w osobistym spotkaniu z Bogiem, zwłaszcza w sakramencie pokuty, o której w pełni wie tylko Jezus i Jego Matka.

Nasza wiara i modlitwa są także świadectwem ,,dla przyszłych pokoleń” – mamy modlić się nie tylko o pomyślność dla nas samych, ale oddawać w ręce Maryi także niepewną przyszłość.

Drugie czytanie: Ga 4, 4-7

Niekiedy pobożność maryjną uważa się za dewocyjną, staroświecką, niekonieczną, jakby nie była ona w sercu naszej katolickiej wiary. List do Galatów mówi o przejściu z mentalności opartej jedynie na posłuszeństwie Prawu przykazań, które nie może zbawić, do myślenia nowego człowieka, którego wiara jest nie tyle wypełnianiem przepisów, ile odpowiedzią na darmo otrzymaną łaskę wiary i usprawiedliwienie w Jezusie Chrystusie.

W przyjściu na świat Chrystusa, który czyni nas prawdziwie wolnymi, darmo udzielając swojej łaski, szczególny udział ma Najświętsza Maryja Panna. Święty Paweł mówi wprost o Synu, który ,,stał się” z niewiasty, kiedy ,,wypełnił się czas”.

Modlitwa do Maryi kształtuje w nas synowską postawę wobec Boga. Maryja jest Matką, która rodzi każdego z nas przez łaskę jako synów i córki Boga. Może to jest właśnie najgłębszy owoc naszych pielgrzymek w różnej formie na Jasną Górę – Maryja pomaga nam znów odkryć naszą najgłębszą tożsamość – że jesteśmy synami w Synu, umiłowanymi dziećmi Boga, wyzwolonymi z grzechu po to, aby czynić coraz więcej dobra, aby żyć prawdziwą miłością – na wzór miłości Chrystusa do nas. Maryja – Królowa trzymająca na rękach Króla wieków, przypomina nam także o naszym przeznaczeniu – jesteśmy dziedzicami Królestwa Chrystusa, które jest naszą prawdziwą Ojczyzną.

Ewangelia: J 2, 1-11

Niezwykle pocieszająca jest świadomość, kiedy w naszych trudnościach wiemy, że ktoś inny modli się za nas. Dzisiejsza uroczystość to okazja, abyśmy na nowo uświadomili sobie, że nasze trudności – osobiste i całego narodu – widzi Maryja. Ona jest Pośredniczką wszelkich łask, bo przez Nią przyszła na świat największa łaska – sam Chrystus. ,,Bóg Syn przekazał swojej Matce wszystko, co nabył swoim życiem i śmiercią, nieskończonymi zasługami i przedziwnymi cnotami, i uczynił Ją skarbniczką tego wszystkiego, co Ojciec dał Mu jako dziedzictwo; to przez Nią rozdaje swe zasługi swoim członkom; to jest Jego tajemniczy kanał, Jego akwedukt, którym łagodnie i obficie śle swoje zmiłowania” (św. Ludwik Maria Grignon de Montfort, Traktat o doskonałym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny, 24). ,,Godzina”, która jeszcze nie nadeszła w Kanie Galilejskiej, to zapowiedź godziny krzyża, kiedy Maryja będzie stała przy swoim umierającym Synu, wierząc do końca, że w Nim jest miłość potężniejsza od śmierci.

Maryja uczy nas także, jaka modlitwa jest miła Bogu. Ona wrażliwym sercem i troskliwym okiem dostrzega ludzkie potrzeby, i po prostu oddaje je w ręce swojego Syna, nie wskazując rozwiązania. Mamy pokornie prosić Boga przez wstawiennictwo Maryi w naszych intencjach, ale nie ,,dyrygować” Bogiem. Maryja wskazuje nam najgłębszą mądrość modlitwy: ,,uczyńcie wszystko, cokolwiek wam powie” – mamy być nie tyle skupieni na swoich prośbach, ile uważnie wsłuchani w słowa Jezusa, i starać się najwierniej je wypełnić, choćby było to zwykłe, codzienne, szare ,,napełnianie stągwi wodą” – wierność naszym obowiązkom stanu, uczciwa praca, troska o rodzinę i parafię. Jezus ma moc przemienić tę wodę w pełne radości wino Ducha świętego, i nadać nowy smak naszemu życiu.

Oddajmy dziś Maryi trudności, które widzimy w sobie, wokół nas i w naszej Ojczyźnie, ufając, że Jezus zna najlepsze ich rozwiązanie.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter