29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Piątek, XII Tydzień zwykły

Ocena: 5
473

Uzdrowiciela swojego i nie tylko swojego życia musi w Jezusie – jak trędowaty – rozpoznać każdy osobiście. I zwrócić się do Niego z wiarą jako do źródła ratunku. Inaczej to nie działa.

-teksty czytań-

Fot. pixabay.com/CCO

komentarze Bractwa Słowa Bożego
autor: Radosław Molenda

Pierwsze czytanie: Rdz 17, 1. 9-10. 15-22

Abram mimo zawarcia trwałego przymierza z Bogiem (Rdz 15), pieczętującego złożone mu przez Pana obietnice, kombinuje: jak to się stanie, że będzie ojcem licznych narodów? Owocem jego braku zaufania jest Izmael – pierworodny syn, którego urodziła Abramowi nie żona Saraj, ale niewolnica Hagar. Nie jest to jednak wypełnienie obietnicy Boga. Dlatego Pan znów przychodzi Abramowi z pomocą – z nowym przymierzem. Wymaga od Abrama jedynie uznania właściwego podziału ról: Ja jestem Wszechmogący (uwierz wreszcie, że wypełnię daną obietnicę), a Ty służ mi i bądź nieskazitelny! A że jest to przymierze ostateczne, Abram staje się Abrahamem, a Saraj – Sarą. Abraham wątpi: ma już 99 lat, a Sara 90 lat. Robi jednak, co Bóg mu nakazuje. Za rok oboje staną się rodzicami.

Bóg podobnie zaprasza każdego do przymierza z Nim. Wymaga i od nas uznania, że Jego plan wobec nas, pełen pokoju, a nie zagłady, Jego obietnica błogosławieństwa się spełni, ponieważ On jest Wszechmocny. Dlatego – z nadzieją czasem wbrew nadziei – możemy powtarzać za Maryją, że On się ujął za swym ludem, dziećmi wiary Abrahama, pomny na swe miłosierdzie obietnicy swej nie złamał. Tego nas uczy historia Abrahama i Sary.

Psalm responsoryjny: Ps 128, 1b-2. 3. 4-5

Szczęśliwy każdy, kto boi się Pana, który chodzi Jego drogami! Psalm 128 - jeden z tzw. psalmów pielgrzymkowych, śpiewanych przez pielgrzymów zmierzających na jedno z wielkich świąt żydowskich do Jeruzalem stanowi kontynuację Psalmu 127, w którym czytamy, że jeśli Pan domu nie zbuduje, na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą.

Całe nasze życie jest w ręku Boga. To On uzdalnia, daje pomyślność materialną i rodzinną. Psalmista idzie tą wytyczoną już drogą i roztacza wizję życia ludzi bogobojnych. Ci będą oglądać pomyślność Jeruzalem!

Ewangelia: Mt 8, 1-4

Dzisiejszy fragment z Ewangelii św. Mateusza ukazuje Jezusa w trakcie schodzenia do Kafarnaum, po wygłoszeniu Kazania na Górze. Przestrzegał m.in. przed fałszywymi prorokami, jednak trędowaty nie miał wątpliwości, że przyszedł do właściwej Osoby. Wziął na poważnie dopiero co wypowiedziane słowa Pana, więc upadł przed Nim, nie mówiąc „proszę” lub „czy jesteś w stanie?”, ale jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić, czyli uzdrowić. Wierzył i jednocześnie badał autentyczność słów Jezusa o dobrych owocach, po których Go poznamy. W efekcie mamy pierwsze z całej serii uzdrowień, o których czytamy w kolejnych wersetach Ewangelii.

Dlaczego Jezus chce, by trędowaty nie mówił nikomu o jego oczyszczeniu, ale jedynie dał świadectwo kapłanom i złożył ofiarę? Uzdrowiciela swojego i nie tylko swojego życia musi w Jezusie – jak trędowaty – rozpoznać każdy osobiście. I zwrócić się do Niego z wiarą jako do źródła ratunku, jako do Tego, który może i chce naszego wyzwolenia z niewoli grzechu. Inaczej to nie działa.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter