28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Piątek, III Tydzień Wielkiego Postu

768

Uczony w Piśmie, czyli człowiek zasłuchany w Boże słowo, znający je dobrze, w spotkaniu z Jezusem zyskał potwierdzenie dla swoich intuicji – celem życia wiary nie jest religijność, ale słuchanie Boga - a z tego rodzi się żywa miłość Boga i bliźniego.

-teksty czytań-

Fot. cathopic.com

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: ks. M. Mickiewicz

Pierwsze czytanie: Oz 14, 2-10

To naprawdę błogosławiona chwila, kiedy zdamy sobie sprawę, że nasza jedyna nadzieja jest w miłosierdziu Pana. Prorok Ozeasz wzywa Izraelitów, którzy pokładali złudną nadzieję w Asyrii i innych ludzkich potęgach, aby całym sercem powrócili do Pana. Obce mocarstwa i bożki pogańskie doprowadziły Królestwo Izraela do upadku, a tym samym ludność musiała pójść na wygnanie.

Jednocześnie, słyszymy wiele zdumiewających obietnic, przewyższających najśmielsze oczekiwania nawracającego się ludu. Prorok, odwołując się do bogactw naturalnych Ziemi Świętej – mocy lasów Libanu, obfitych zbóż, bogactwa winnic - pokazuje, że wspaniałość odrodzonego ludu będzie o wiele większa od dawnej. 
Jak dobry jest Pan Bóg! Nie tylko chce przebaczyć nam nasze grzechy i niewierności, ale chce nas jeszcze hojniej, ponad miarę, obdarować swoją łaską. Jak Ojciec miłosierny, który wybiega naprzeciw syna i urządza wielkie święto (por. Łk 15,11-32). Jak uczy święty Paweł: „Gdzie wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska” (Rz 5,20). 

Jeśli naprawdę szczerze przeżywamy nasze nawrócenie i sakrament pokuty, nie tylko wracamy do poprzedniego stanu naszej duszy, ale możemy się naprawdę rozwijać – stawać się takimi, jakich pragnie nas mieć Pan Bóg. Umiera w nas stary człowiek, a rodzi się nowy. 

Psalm responsoryjny: Ps 81, 6c-8a. 8bc-9. 10-11ab. 14. 17

Psalm 81 śpiewali Izraelici, przeżywając corocznie trwające osiem dni Święto Namiotów – obchodzone na pamiątkę pobytu na pustyni oraz otrzymania Prawa na Synaju. Psalmista przypomina Izraelowi jego historię – jak Pan wyzwolił swój lud, ratując od uciemiężenia ciężkimi robotami przymusowymi w Egipcie i mocy faraona; jak prowadził go przez trud pustynnej wędrówki; jak bardzo Bogu wciąż zależy na tym, by człowiek słuchał Jego głosu i dzięki temu był prawdziwie nasycony, spełniony, szczęśliwy. 
Ten psalm możemy dziś rozważać, patrząc na historię naszego życia, a jednocześnie przygotowując się do zbliżających się Świąt Paschalnych. Jesteśmy obdarzeni łaską chrztu świętego – mamy tożsamość umiłowanych synów i córek Boga. Wiele razy doświadczyliśmy już mocy Bożego miłosierdzia – w sakramencie spowiedzi, w różnych rekolekcjach, ale też w bardzo osobistych momentach, o których być może wie tylko Pan Bóg i my. Ale wiele razy odrzuciliśmy też Boży głos, zamknęliśmy serce, nie chcieliśmy słuchać… Mimo tego Pan Bóg się nami nie nuży! Wciąż jest gotowy nam przebaczać, wciąż walczy o nas bardziej, niż my sami o siebie. „Nie złamie trzciny nadłamanej, nie zgasi ledwo tlejącego się knotka (…) On nie zniechęci się ani nie załamie, aż utrwali Prawo na ziemi” (Iz 42,3n). 
Czyjego głosu słucham? Swojego? Ludzkiej opinii? Kogoś ważnego? „Ja jestem Bogiem, słuchaj głosu mego!” – mówi dziś do nas Pan Bóg. 
Wyborna pszenica i miód z opoki – to szczególne zapowiedzi Eucharystii, pokarmu z nieba, który daje nam życie wieczne. Nasz post w tym czasie – wyrzekanie się tego, co dobre i przyjemne dla naszych zmysłów – ma ożywić w nas pragnienie Eucharystii, która jest najważniejszym pokarmem naszego życia i każdego dnia nadaje nam prawdziwy sens i smak. 

Ewangelia: Mk 12, 28b-34

„Niedaleko jesteś od królestwa Bożego” – to chyba najbardziej pocieszające słowa, jakie można usłyszeć od Pana Boga. Pan Bóg nie tylko zwraca nam uwagę, karci, poucza, ale jako najlepszy Ojciec widzi także ogrom dobra w naszym życiu. Widzi też stan naszego serca, nasz proces wzrastania i rozwoju, widzi wszelkie dobre owoce naszych modlitw, uczynków, wyrzeczeń. 

Uczony w Piśmie może być symbolem każdego z nas, który w pewnym momencie swojej drogi wiary – dla niektórych w młodości, dla innych później – zadaje sobie pytanie: o co w tym wszystkim chodzi? Po co wszystkie modlitwy, staranie się, walka o dobro, co jest najważniejsze w drodze za Jezusem?

Uczony w Piśmie, czyli człowiek zasłuchany w Boże słowo, znający je dobrze, w spotkaniu z Jezusem zyskał potwierdzenie dla swoich intuicji – celem życia wiary nie jest religijność, ale słuchanie Boga - a z tego rodzi się żywa miłość Boga i bliźniego. Jednocześnie, szczere spotkanie z Jezusem zawsze pokazuje nam, że jeszcze czegoś nie wiemy, że jest jeszcze dalej droga przed nami, że to jeszcze nie koniec naszej przemiany.

Ten człowiek potrzebował jeszcze otwarcia się na prawdziwą głębię miłości Boga i bliźniego – w Ewangelii świętego Jana Pan Jezus podniesie poprzeczkę i objawi uczniom nowe przykazanie: „Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, że jesteście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali” (J 13,34n). 

Nie chciejmy poprzestać na tym, co już wiemy. Pozwólmy się Panu Bogu prowadzić dalej!

PODZIEL SIĘ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 28 marca

Wielki Czwartek
Daję wam przykazanie nowe,
abyście się wzajemnie miłowali,
tak jak Ja was umiłowałem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 13, 1-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter