29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - IX Niedziela zwykła, Uroczystość Najświętszej Trójcy

Ocena: 5
718

To Jezusowi dana jest wszelka władza na niebie i na ziemi. Jestem przedłużeniem Jego Serca, Jego ust, Jego dłoni i mam obietnicę, że nigdy mnie nie opuści, będzie ze mną przez wszystkie dni aż do końca mojego życia.

-teksty czytań-

Fot. pixabay.com/CCO

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: Elżbieta Marek

Pierwsze czytanie: Pwt 4, 32-34.39-40

W tym fragmencie Księgi Powtórzonego Prawa Mojżesz, chcąc umocnić Izraelitów w drodze do Ziemi Obiecanej, przypomina jak wielkie rzeczy Bóg uczynił dla nich. Ukazuje Pana Boga troszczącego się o swój lud, Boga bliskiego, przemawiającego osobiście, ochraniającego przed niebezpieczeństwem, ratującego przed zagładą w Egipcie i podczas ucieczki z kraju niewoli i wreszcie Boga wiernego swoim obietnicom.

Historia Izraelitów nie jest tylko opisem jakichś odległych, być może nawet dla kogoś bardzo ciekawych, wydarzeń. Jeśli odczytamy jej symboliczną treść, okaże się, że może być obrazem historii życia każdego chrześcijanina – obrazem mojego życia, a właściwie historią ingerencji Boga w moim życiu. Nie znam tak naprawdę dobrze historii życia innych ludzi, ale mogę spojrzeć na swoją i wtedy okazuje się, że jest to historia zbawienia – moja historia zbawienia.

Pan Bóg wybrał sobie spośród mnóstwa narodów jeden. Umiłował go bardzo. Podobnie wybrał mnie i przygarnął do serca w momencie Chrztu Świętego. Jestem Jego umiłowaną córką / umiłowanym synem. Dzień po dniu był ze mną. Prowadził mnie przez rodziców, bliskich, nauczycieli i innych ludzi, których stawiał na mojej drodze. Spotkanie trudnych ludzi też nie było przypadkowe. Wciąż uczył mnie pokory, miłości, tej bezinteresownej, do innych. Nie zawsze jestem pojętnym uczniem Pana. Czy to dostrzegam?

Zdarzało mi się popadać w niebezpieczeństwo nie z własnej winy – On tam był, zdarzało się popadać w niewolę grzechu – On mnie ratował.

Czy dziękuję Mu za to, że właśnie mnie tak bardzo ukochał?

Psalm responsoryjny: Ps 33, 4-5.6 i 9.18-19. 20 i 22

Pan Bóg spogląda na świat z zupełnie innej perspektywy niż my. Bardzo często pytamy, dlaczego tyle zła dzieje się na świecie, skąd tyle cierpienia. Wielu nie może uwierzyć w Bożą Opatrzność czuwającą nad ludzkością. Dzisiejszy psalm wysławia Boga Stwórcę i Tego, który swoją łaską wciąż wszystko podtrzymuje w istnieniu. Pan widzi każdego z nas indywidualnie. Nie jesteśmy dla Niego tylko „masą ludzką”. Zadziwiające jest to, że kieruje zarówno całymi narodami, jak i angażuje się w los każdego z nas. On to wszystko „ogarnia”. Szczególnie szczęśliwi są jednak ci, którzy Mu ufają bezgranicznie. Oni nie muszą się lękać ani w czasie głodu, ani zarazy, wojny czy innych niebezpieczeństw.

Drugie czytanie: Rz 8, 14-17

Jaki jest mój obraz Pana Boga? Kim On jest dla mnie? Prawie każdy z nas słyszał o tylu fałszywych określeniach Boga: że jest Sędzią, który za dobro wynagradza, a za zło karze, że zbiera nasze dobre uczynki i im więcej ich nazbieramy, tym bardziej będzie nam przychylny, że i tak wszystko przewidział i nie mamy miejsca w naszym życiu na wolność i własny wybór, bo i tak będzie wszystko, jak ma być, że jest daleko i nie interesuje się nami.

List do Rzymian uświadamia nam dzisiaj, że jeśli otrzymaliśmy Chrzest Święty i świadomie otwieramy się na Bożego Ducha, jesteśmy Jego dziećmi. Możemy do potężnego Boga – Stwórcy i Pana całego kosmosu mówić „Tatusiu” – Abba. Nie musimy „zbierać” dobrych uczynków, nie musimy się bać. Jeśli to rozumiemy, to pragniemy Go wychwalać, dziękować Mu i czynić dobro czy też przyjąć cierpienie z miłości do Boga – naszego Tatusia.

Ewangelia: Mt 28, 16-20

Ostatnie prośby, polecenia przed rozstaniem z najbliższymi czy też przed śmiercią, są syntezą, kwintesencją tego, co najważniejsze. Jezus mówi uczniom: „nauczajcie wszystkich, udzielajcie Chrztu św., uczcie zachowywać w życiu wszystko, co wam przekazałem, nic nie zmieniając” i na końcu daje podnoszącą na duchu obietnicę.

Jest to zadanie dla kapłanów.
Zadanie dla osób konsekrowanych.
Zadanie dla wszystkich ochrzczonych.
Zadanie dla mnie.

Najpierw sama muszę wypełniać polecenia Jezusa. Potem mogę głosić je innym.

Czy o własnych siłach mogę je wypełniać i głosić? Pan powiedział przecież, że bez Niego nic nie mogę uczynić. Nic, co miałoby prawdziwą wartość. To Jezusowi dana jest wszelka władza na niebie i na ziemi. Jestem przedłużeniem Jego Serca, Jego ust, Jego dłoni i mam obietnicę, że nigdy mnie nie opuści, będzie ze mną przez wszystkie dni aż do końca mojego życia.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter