Centralne miejsce w narodzinach Poprzednika Jezusa ma nadanie imienia. Pojawia się ono w tekście kilkakrotnie. Jan będzie mu na imię. Imię to oznacza „łaskę, dar, miłość”. Nie było nikogo w rodzie Zachariasza, kto by nosił takie imię. Jest ono zapowiedzią łaski i miłości Boga wobec wszystkich, którzy usłuchają głosu Jana, by przygotować drogę dla Jezusa.
komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: ks. dr Leszek Rasztawicki
Pierwsze czytanie: Ml 3, 1-4. 23-24
Prorok Malachiasz zapowiada bliskie nadejście Dnia Pana. Będzie to dzień sądu, który oczyści członków rodów kapłańskich, aby składali ofiary sprawiedliwe. Sąd dosięgnie wszystkich popełniających grzechy ciężkie. Dzień ten, jak ogień, pochłonie występnych, a oczyści sprawiedliwych. Przyjście Pana sprawi, że ukaże się różnica między sprawiedliwym a występnym. Malachiasz nawołuje do nawrócenia. Przestrzega, żeby zaprzestać kpienia i szydzenia z Boga. Bóg domaga się religijności wewnętrznej i czystości serca.
To nawoływanie Proroka jest zapowiedzią misji największego wśród proroków – Jana Chrzciciela, który przygotuje drogę Panu w mocy i duchu Eliasza. Taką zapowiedzią kończą się ostatnie słowa Księgi Proroka Malachiasza, czyli posłańca Pana. Nastała era mesjańska, w której będziemy mogli doświadczyć odnowienia kultu, porządku moralnego i całego człowieka w Chrystusie, w Bóstwie i Człowieczeństwie Syna Bożego.
Prośmy, zatem Boga, aby umocnił nas łaską w czuwaniu i gotowości na Jego spotkanie, by nie zmarnować łaski Jego miłości, podejmując szczerą drogę powrotu do Boga w Jezusie Wcielonym, pełnym miłosierdzia.
Psalm responsoryjny: Ps 25, 4-5. 8-10. 14
Mimo, że w całości Psalm 25 jest zaliczany do gatunku lamentacji, to zawiera w sobie elementy modlitwy i prośby o charakterze mądrościowym. Psalmista odwołuje się do dobroci i łaskawości Boga. Tylko Bóg jest gwarantem wypełnienia przymierza, jakie zawarł z ludzkością. Świadom tego faktu psalmista wpatruje się w niezwykłe miłosierdzie Boga i prosi o łaskę wierności, która ma źródło w Bogu.
Ewangelia: Łk 1, 57-66
Proroctwo Malachiasza o Dniu Pana i przyjściu Eliasza wypełnia się w narodzinach i misji Jana Chrzciciela. Centralne miejsce w narodzinach Poprzednika Jezusa ma nadanie imienia. Pojawia się ono w tekście kilkakrotnie. Jan będzie mu na imię. Imię to oznacza „łaskę, dar, miłość”. Nie było nikogo w rodzie Zachariasza, kto by nosił takie imię. Jest ono zapowiedzią łaski i miłości Boga wobec wszystkich, którzy usłuchają głosu Jana, by przygotować drogę dla Jezusa. Zachariasz zaczyna mówić. Człowiek otrzymuje dar głoszenia chwały Boga. Bojaźń Boża, która jest początkiem mądrości w poszukiwaniu prawdy Bożej, ogarnia wszystkich. Dlatego pada pytanie, które staje się próbą odczytywania znaków Bożych: Kimże będzie to dziecię? Bo istotnie ręka Pańska była z nim. Rozpoczęła się era mesjańska, w której otrzymujemy m.in. umiejętność rozsądzania między sprawiedliwością a niesprawiedliwością, prawdą a kłamstwem, życiem a śmiercią. Najpierw jednak, aby te dary przyjąć, trzeba oczyścić serce.