19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Czwartek, III Tydzień Wielkanocny

Ocena: 5
747

Ilu osobom ostatnio głosiliśmy o Panu Jezusie? Ilu osobom pokazaliśmy, że Jezus jest Chlebem żywym w Eucharystii i że bez przyjmowania Komunii pomrzemy na pustyni?

-teksty czytań-

Fot. cathopic.com

komentarze Bractwa Słowa Bożego, autor: s. M. Tomasza Potrzebowska CSC

Pierwsze czytanie: Dz 8, 26-40

Zawsze urzeka mnie dyspozycyjność Filipa. Wyobraź sobie, że Bóg mówi dziś do ciebie: wstań, idź na konkretną drogę o określonej godzinie, ta droga jest pusta. Ilu z nas zaczęłoby zadawać Bogu pytanie: po co, skoro droga jest pusta? A gdybyśmy jednak poszli i spotkałby nas czy zadzwoniłby ktoś znajomy i zapytał, gdzie idziemy, to co byśmy powiedzieli? A wiesz, idę w konkretne miejsce, bo Bóg mi tak kazał, ale tam jest pusto. To po co idziesz?
Czy wyobrażamy sobie takie zaufanie słowom Pana? Czy wykonujemy Jego polecenia, nawet, kiedy objawił nam dopiero wstęp, czy czekamy na wszystkie wskazówki? A może bez tych pierwszych kroków nie będzie kolejnych wskazówek? Gdyby Filip nie doszedł tam, gdzie miał pójść, nie usłyszałby znów głosu Pana, by podszedł do wozu, który właśnie nadjeżdżał.
To jest dojrzałe chrześcijaństwo. Idź, zrób, posłuchaj, a potem przejmij inicjatywę i głoś Jezusa! Filip już dalej sam wymyślił, jak tu zagadać do pasażera wozu i opowiedział mu o Panu Jezusie. Co mi przeszkadza, by głosić Ewangelię wszędzie, gdzie jestem?

Psalm responsoryjny: Ps 66, 8-9. 16-17. 19-20

Czy tak może wyglądać nasze głoszenie Ewangelii? Czy tak możemy błogosławić Boga i rozgłaszać Jego chwałę? I czy tak możemy świadczyć wobec innych, że On obdarzył nas życiem, że nie dał się potknąć? Mamy tak wiele historii działania Boga do opowiedzenia. Gromadźmy rodzinę, znajomych i opowiadajmy, co Pan uczynił naszej duszy, jak wołaliśmy do Niego w konkretnych sprawach, a On nas wysłuchał.
Jest wokół nas tak wiele osób, które się nie modlą, bo myślą, że Bóg odepchnął ich prośby, że ich nie wysłuchał i tracą wiarę. Budujmy ją z powrotem swoimi ustami i swoim językiem opowiadając o Jego czynach.

Ewangelia: J 6, 44-51

W kontekście wcześniejszych czytań usłyszmy słowa Pana Jezusa, że Ojciec pociąga ludzi, by przyszli do Jezusa i doświadczyli Jego życia. Wszyscy mają być uczniami, więc każdy musi usłyszeć naukę o Panu Jezusie, by mógł przyjść, uwierzyć i mieć życie wieczne. Ilu osobom ostatnio głosiliśmy o Panu Jezusie? Ilu osobom pokazaliśmy, że Jezus jest Chlebem żywym w Eucharystii i że bez przyjmowania Komunii pomrzemy na pustyni? Czy ma dla nas wartość obecność Jezusa w Eucharystycznym Chlebie? Czy może już jak protestanci patrzymy na Najświętszy Sakrament jak na symbol? Pan Jezus mówi wyraźnie - Chlebem jest Jego Ciało wydane za życie świata.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter