10 lutego
poniedziałek
Elwiry, Jacka, Scholastyki
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Czwartek, II Tydzień zwykły

251

Jezus nie chce, by widziano w Nim tylko uzdrowiciela i egzorcystę, bo to przesłoniłoby istotę zbawienia.

Tekst czytań

Fot. Pixabay - CC0

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: o. dr hab. Waldemar Linke CP

Pierwsze czytanie: Hbr 7,25-8,6

Przymioty Chrystusa-Arcykapłana, które wylicza List do Hebrajczyków, wywołują rumieniec zawstydzenia na twarzy każdego, komu przypisuje się tytuł kapłana, zwłaszcza w połączeniu z określeniem alter Christus (drugi Chrystus). Jakikolwiek dziennikarski czy filmowy obraz wad i przewinień kleru nie jest tak zawstydzający, jak ten ideał obecny na kartach Pisma Świętego. U osób, patrzących na kapłanów z perspektywy tego tekstu zaś zrodzić się może pewne rozczarowanie. Księża nie są tacy, jak Jezus Chrystus Arcykapłan Nowego Przymierza. Protestanckie wspólnoty chrześcijańskie zrezygnowały z sakramentalnego kapłaństwa, zastępując ją urzędniczą i nauczycielską posługą pastorów. Jest to swoisty akt pokory, ale jednak Chrystus powołał swych uczniów, by wypełniali we wspólnocie Kościoła w Jego imieniu posługę zawiązywania i rozwiązywania, powierzył im władzę kluczy, posłał ich, aby odpuszczali grzechy i na Jego pamiątkę łamali chleb. Przy niedostatkach ich wiary, ociężałości serca, niezdolności do rozumienia, powołał ich jako znak swego miłosierdzia, które szuka w człowieku nie tego, co słabe, ale tego, co jest obrazem zarówno Boga-Stwórcy, jak i Syna Bożego, miłującego swoich do końca. Sakramentalne kapłaństwo to dar najpierw dla tych, którzy są powołani do tej posługi: ogromny i niezasłużony kredyt zaufania. Dla innych członków Kościoła to zaproszenie do nadziei na to, że człowiek może nieść w świecie wysoko podniesiony i niezbrukany sztandar Bożej miłości.
 
Psalm responsoryjny: Ps 40(39),7-8a.8b-10.17 (R.: por. 8a i 9a)

Nie napiszą o nas może w żadnej książce, nie będzie nam dane wystąpić wobec wielkiego audytorium, a może nawet wcale nam na tym nie zależy. Większość ludzi woli wieść żywot cichy i spokojny (por. 1 Tm 2,2), by skupić się na tym, co najważniejsze, a nie na szukaniu sławy. Jednak nie tylko pogoń za sławą może nas odciągnąć od tego, do czego Bóg nas powołał, lecz także unikanie wysuwania się przed szereg, ucieczka przed wyzwaniami i związanym z nimi stresem. Czasem trzeba przemówić odważnie, zachować się tak, jak nam nakazuje nasza wiara i miłość do Boga.
 
Ewangelia: Mk 3,7-12

Popularność jest męcząca – często słowa te słyszymy z ust ludzi, którzy wszystko są w stanie poświęcić, byle tylko było o nich głośno. Gorzej jeszcze, gdy ktoś chce zasłynąć nawet za cenę popełnienia zbrodni. Jezus stał się sławny i sława ta Go osacza. Jednak nie boi się tego, że ludzie Go znają, lecz tego, że nie znają, czy raczej nie chcą znać istoty Jego misji, widzą Go tylko jako narzędzie do zaspokojenia swych potrzeb i realizacji swych planów. Nie ucieka przed sławą, nie zamyka ust demonów, kierując się skromnością. Nie chce, by widziano w Nim tylko uzdrowiciela i egzorcystę, bo to przesłoniłoby istotę zbawienia.

PODZIEL SIĘ:
- Reklama -

NIEDZIELNY NIEZBĘDNIK DUCHOWY - 9 lutego

Niedziela - Piąta Niedziela Zwykła
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Łk 5, 1-11
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego) 
+ Komentarz „Idziemy” - Myśl przewodnia
+ Nowenna do bł. Bartola Longo 1-9 II
+ Nowenna do Matki Bożej z Lourdes 2-10 II
Nowenna do św. Rocha 6-14 II


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter