Ważne jest, aby dokonać rozróżnienia między krytyką Jezusa dotyczącą sposobu, w jaki faryzeusze przestrzegają Prawa, a krytyką samego Prawa na temat najlepszego sposobu jego przestrzegania.
Fragment Ewangelii św. Mateusza, który czytamy 5 listopada, zawiera mocne słowa Jezusa.
Jezus naucza swoich uczniów, jak nie należy postępować, dając im za przykład właśnie faryzeuszów i uczonych w Piśmie
- zaznacza dr Karma Ben Johanan wykładająca na Wydziale Religii Porównawczej Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie.
Wykładowczyni Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie przypomina, że przez wieki wielu badaczy Pisma Świętego utożsamiało judaizm z faryzeuszami, stąd religia Mojżeszowa stawiana była w opozycji do wyznawców Jezusa, czyli chrześcijan.
W ten sposób ukazywano judaizm i chrześcijaństwo jako dwie przeciwstawne drogi – jedna błędna i jedna prawdziwa, jedna zła i jedna dobra
- pisze dr Ben Johanan.
Obecnie antagonizm w podejściu do judaizmu i chrześcijaństwa ustąpił miejsca lepszemu zrozumieniu tego, czego tak naprawdę dotyczyła krytyka Jezusa. Jak podkreśla dr Ben Johanan, słowa Jezusa z Kazania na Górze - „Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić" (Mt 5,17) - dowodzą Jego szacunku dla Prawa. To pomaga właściwie rozumieć postawę Jezusa wobec faryzeuszy.
Jezus w pełni szanuje władzę uczonych w Piśmie i faryzeuszy, którzy zasiadają na "katedrze Mojżesza". Podkreślana tu krytyka nie jest skierowana przeciwko samemu Prawu, którego faryzeusze mają władzę nauczać, ale raczej przeciwko sposobowi, w jaki sami go przestrzegają
- podkreśla historyk współczesnej teologii i idei religijnych.
Współczesna wiedza na temat Nowego Testamentu i procesu jego powstawania w środowisku żydowskim pozwala właściwie rozumieć postawę Jezusa wobec faryzeuszy. Zdaniem dr Ben Johanan, ich polemika „opiera się na wspólnych wartościach i doktrynach, a nie na negacji drugiej strony". Komentatorka Biblii zaznacza, że Jezus, ale też nawrócony na chrześcijaństwo przedstawiciel faryzeuszy św. Paweł „wyjaśniają swoje opinie, interpretują Biblię i głoszą kazania w podobny sposób co ich żydowscy współbracia, a zwłaszcza faryzeusze".
Podsumowując, dr Karma Ben Johanan przypomina fragment dokumentu Komisji ds. Stosunków Religijnych z Żydami z 1985 r.:
Faryzeizm w pejoratywnym znaczeniu tego słowa może szerzyć się w każdej religii. Można także podkreślić, że surowość Jezusa wobec faryzeuszy wynika z faktu, że jest On bliższy im niż innym grupom żydowskim sobie współczesnym
(„Żydzi i judaizm w głoszeniu słowa Bożego i katechezie Kościoła katolickiego", III, 8).