Niewielki budżet filmu „Pilecki” został zebrany dzięki składkom prywatnym, a lista ofiarodawców została podana w końcowych napisach. Film jest fabularyzowanym dokumentem, mającym duże walory edukacyjne. Przeznaczony został, jak należy mniemać, głównie dla młodzieży. Akcja oparta została na wspomnieniach i raportach rotmistrza, opowieści znanego historyka oraz wspomnieniach Andrzeja Pileckiego, syna bohatera. W scenkach dokumentalnych i wstawkach fabularnych poznajemy dzieciństwo Pileckiego spędzone w inteligenckiej, ziemiańskiej rodzinie kresowej niedaleko Lidy, wojnę w 1920 roku, naukę w Wilnie, małżeństwo, wychowywanie dzieci i pracę w rodzinnym majątku, walkę w podziemiu podczas okupacji, dobrowolny pobyt w KL Auschwitz, ucieczkę z obozu, konspirację niepodległościową, służbę w wojsku we Włoszech i w końcu aresztowanie, śledztwo, tortury, proces i śmierć w katowni UB. Dużo uwagi autorzy poświęcili ukazaniu patriotycznego i religijnego wychowania w domu rodzinnym Pileckich.
W scenach fabularnych zwraca uwagę świetna kreacja Marcina Kwaśnego – Pileckiego. Była to trudna rola ze względu na krótki, wręcz migawkowy przebieg poszczególnych scen. Można oczywiście dyskutować, czy ze zgromadzonego materiału można było za niewielkie pieniądze nakręcić film bardziej dynamiczny i wciągający. Należy się jednak cieszyć, że taki film w końcu powstał. „Pilecki” pojawi się na ekranach 25 września.
„Pilecki”, Polska, 2015. Reżyseria – Mirosław Krzyszkowski. Wykonawcy: Marcin Kwaśny, Małgorzata Kowalska, Piotr Głowacki i inni. Dystrybucja – Kondrat Media
Mirosław Winiarczyk |