20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

W hołdzie biskupowi poecie

Ocena: 5
1336

Zaledwie dwa miesiące po śmierci biskupa poety Józefa Zawitkowskiego ukazała się pierwsza jego biografia. To historia życia hierarchy ukazana na tle czasów, w których przyszło mu żyć i działać.

Gdy w 1956 r. wstępował do seminarium duchownego w Warszawie, Prymas Stefan Wyszyński właśnie opuszczał ostatnie miejsce internowania w Komańczy. Na pierwszy rok – oprócz Józefa Zawitkowskiego – zgłosiło się 73 kandydatów. Po święceniach przeszedł przez wszystkie etapy pracy kapłańskiej. Był wikariuszem w kilku parafiach, katechetą nauczającym w odległych nieraz od siebie punktach katechetycznych, notariuszem w kurii, proboszczem dwóch parafii (w Gołąbkach i Łowiczu, gdzie doprowadził do świetności kolegiatę, obecną katedrę) i wreszcie biskupem pomocniczym: najpierw, od 1990 r., w archidiecezji warszawskiej, a od 1992 r. w powstałej wówczas diecezji łowickiej. O ile współpraca bp. Zawitkowskiego z prymasem kard. Józefem Glempem układała się bardzo dobrze, o tyle z pierwszym biskupem łowickim Alojzym Orszulikiem relacje były trudne, a biskup pomocniczy był w diecezji bardzo marginalizowany.

Bp Zawitkowski bardzo lubił bierzmować młodzież, wizytować parafie i mieć bliski kontakt z wiernymi. Do historii przeszedł przede wszystkim jako znakomity kaznodzieja, poeta i muzykolog. I dobrze, że w książce tym jego zdolnościom autorzy Artur Żak i Joanna Skrzypnik poświęcili wiele miejsca. Któż z nas nie pamięta jego homilii, zaczynających się zawsze od słów „Kochani moi”, albo nie zna śpiewanych w kościołach pieśni „Panie dobry jak chleb”, „Abyśmy byli jedno” czy „Panie, zostań z nami”. Przeżył pięknie w kapłaństwie 58 lat, a w posłudze biskupiej 30.

Trudno czasami w obszernej publikacji ustrzec się od drobnych błędów. Tygodnik „Za i Przeciw”, w którym swoje pierwsze teksty publikował ks. Zawitkowski, podpisując się ks. Tymoteusz, należał do Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego, a nie Towarzystwa (s. 229); decyzję o tym, aby biskupi korzystali z kierowców, a nie prowadzili samochodów sami, podjęła Nuncjatura Apostolska w Warszawie, a nie Episkopat (s. 214), a cytowana w tekście o wikariacie w parafii Nawrócenia św. Pawła w Warszawie nasza koleżanka redakcyjna nazywa się Irena Świerdzewska (s. 116).

Książka ważna dla wszystkich, którzy cenili zmarłego hierarchę, a także dla tych, którzy interesują się historią Kościoła w PRL i w okresie tzw. transformacji.


Życie w rytm Bożych nut. Opowieść o biskupie Józefie Zawitkowskim
Artur Żak, Joanna Skrzypnik
Wydawnictwo Franciszkanów
Bratni Zew
Kraków 2021, 352 s.

 

 

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz tygodnika "Idziemy"

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 20 kwietnia

Sobota, III Tydzień wielkanocny
Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem.
Ty masz słowa życia wiecznego.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 55. 60-69
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter