Dialog między różnymi wyznaniami chrześcijańskimi rozwijać można także poprzez muzykę. Kończąc Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan w papieskiej bazylice św. Jana na Lateranie, wspólnie zaśpiewały chóry Kaplicy Sykstyńskiej oraz luterański z Drezna.
Chór Kaplicy Sykstyńskiej
2016-01-25 21:58RV / Rzym (KAI), mz
fot. Michał Ziółkowski/Idziemy
Program tego wyjątkowego koncertu łączył obydwie tradycje duchowe. – Poprzez muzykę możemy także przeżywać temat tego tygodnia "Wezwani, by ogłaszać wielkie dzieła Pana" – podkreślił w rozmowie z Radiem Watykańskim dyrygent Chóru Kaplicy Sykstyńskiej.
Ks. Massimo Palombella przypomniał także, że tego typu muzyczny dialog międzywyznaniowy jego chór prowadzi już od wielu lat. Wspólne występy organizowano już z zespołami anglikańskimi i prawosławnymi. Nie pierwszy też raz koncertowano wspólnie z luteranami, którzy w repertuarze posiadają wyjątkowe dzieła religijne.
– Z pewnością gigantem luterańskiej kultury muzycznej jest Jan Sebastian Bach. Muzyka, którą rozwijamy w Kościele katolickim: gregoriańska czy skomponowana przez Palestrinę, została zaabsorbowana i zasymilowana przez Bacha. Z drugiej strony, istnieje jednak inna antropologia teologiczna. Nie przeszkadza to jednak w tym, że posiadamy bardzo wiele punktów zbieżnych. I rzeczywiście, gdy pracujemy nad muzyką i jej profesjonalnym zrozumieniem, mamy o wiele więcej punktów wspólnych niż tych, które nas dzielą. Jeśli się zdystansuje od własnych jedynie odniesień, łatwiej jest prowadzić dialog. Na tej płaszczyźnie ekumenizm staje się bardzo owocny i ubogacający, bo poza różnorodnością kulturową istnieją czasem tak pełne niuansów pojęcia Boga, w których możliwe jest wzajemne spotkanie i które mogą nas ubogacić – powiedział ks. Palombella.