Irański „Klient” został laureatem Oscara w kategorii „film nieanglojęzyczny”. Przypomnijmy, że jego reżyser Ashar Farhadi nie przyjechał do Los Angeles na uroczystą galę – na znak protestu przeciwko dekretowi prezydenta Donalda Trumpa zakazującemu wjazdu do USA obywatelom kilku krajów muzułmańskich.
fot. Habib MajidiŚwiadczy to zapewne o solidarności irańskiego twórcy z liberalno-lewicowym światkiem Hollywoodu; irański twórca jest zresztą wspierany przez producentów zachodnich, niektóre swoje poprzednie filmy nakręcił we Francji. Twórczość Farhadiego, zakorzeniona w rzeczywistości Iranu, związana jest ściśle z zachodnimi kinematografiami i mediami, które sponsorują jego filmy. Widać to doskonale w „Kliencie”, utworze niezmiernie interesującym i wartościowym pod względem artystycznym. Uwagę zwraca także moralna wrażliwość, z jaką autor opowiada historię z pogranicza współczesnego dramatu obyczajowego i kryminału.
Akcja filmu rozgrywa się w Teheranie. Młode małżeństwo musi opuścić mieszkanie z powodu katastrofy budowlanej. Tymczasowo zamieszkuje w wynajętym mieszkaniu z polecenia kolegi z pracy. Oboje małżonkowie grają w teatrze, próbują właśnie „Śmierć komiwojażera” Arthura Millera. Dodatkowo Emad uczy młodzież w liceum. Wkrótce dochodzi do napadu: Ranę atakuje tajemniczy mężczyzna, który przypadkiem dostał się do mieszkania. Mąż nie powiadamia policji i rozpoczyna prywatne śledztwo, które doprowadza do nieoczekiwanego i dramatycznego zakończenia. Emadowi, człowiekowi kochającemu żonę, kulturalnemu i spokojnemu, chodzi nie tylko o odnalezienie sprawcy, lecz głównie o brutalną zemstę i samosąd.
Twórca filmu ciekawie niuansuje postawy małżonków. Żona, ofiara napadu, chce w końcu dać spokój sprawcy, w mężu zaś rośnie pragnienie odwetu, choć napad – jak się okazuje – jest efektem przypadkowych okoliczności. „Klienta” można więc potraktować jako w pewnym sensie moralny dramat o odpowiedzialności człowieka za jego czyny i o sensie zemsty. Reżyser doskonale stopniuje napięcie i przekonująco ukazuje sylwetki bohaterów, także postaci drugoplanowych. Warto zwrócić uwagę na znakomitą grę wszystkich wykonawców.
„Klient” („Forushande”), Iran/Francja. Scenariusz i reżyseria: Asghar Farhadi. Wykonawcy: Taraneh Alidoosti, Shahab Hosseini i inni. Dystrybucja: Gutek Film