Tyle się obecnie mówi o roli kobiety – jej godności, prawach i miejscu w rodzinie, w pracy i życiu. Tymczasem już ponad czterdzieści lat temu kard. Stefan Wyszyński wskazywał na wzór i drogę dla każdej kobiety i jego słowa wcale nie tracą na aktualności: Droga Maryi - drogą każdej Kobiety.
Kiedy właściwie kobieta będzie sobą? Kiedy osiągnie pełnię swych wartości pozytywnych, kiedy będzie zgodna z planem Bożym. Właśnie wtedy, gdy będzie szła po linii Maryi, a nie po linii Szatana. Ilekroć kobieta idzie po linii Szatana, doprowadza do zaprzeczenia i deformacji samej siebie. Ogranicza się wtedy do elementu tylko spożywczego, deformującego jej właściwe piękno, chociażby sztucznie je podtrzymywała; idzie po linii nieprawdy, zniekształcającej proste nawet sprawy i postawy. A gdy pójdzie za przykładem Maryi, będzie w domu błogosławieństwem. Jak Maryja będzie w swej rodzinie domowej świętą Bożą rodzicielką, karmicielką i wspomożycielką, wnoszącą w życie domowe elementy dodatnie. I żyć będzie zawsze w prawdzie.
- czytamy w książce „O godności kobiety", która jest zbiorem kazań, konferencji i rozważań Prymasa Wyszyńskiego o kobietach i dla kobiet, jak również dla tych wszystkich, którzy pragną odnaleźć swoje miejsce w Kościele, rodzinie, pracy i w życiu.
Poniżej przytaczamy fragment z książki (Warszawa, 8 grudnia 1976):
„Przywilejem Maryi, Tej „Łaski Pełnej”, jest pokonać Szatana i służyć Bogu. To jest element tej tzw. „pomocniczości”: karmić Boga, osłaniać Go i bronić, wprowadzać w świat, pokazywać ludzkości. To jest manifestowanie Boga wszędzie. Czy to będzie żłób betlejemski, Nazaret, czy Kana – do Niej, do Maryi, należy pokazywać światu błogosławiony Owoc Jej Żywota. Stąd Jej niezwykle owocne apostolstwo głoszenia Dobrej Nowiny. Stąd Jej przedziwne trwanie, cierpliwość i nieustępliwość – jak pod krzyżem. Matk
a nie odstępuje. Wszyscy mogą odejść, nawet apostołowie, ale Matka nie odstąpi. Choćby na Nią miało spaść piętno matki przestępcy, Ona nie odejdzie. Ona jest wierna, pilnuje błogosławionego Owocu swojego Żywota. Dla Maryi Jezus – jako Owoc wiszący na drzewie krzyża – też jest „dobry ku jedzeniu”, jest „rozkoszą dla oczu” i „nadaje się do zdobycia wiedzy”. Tak jak dla Ewy w raju, tak dla Niej – na Kalwarii.
Dlatego Maryja jest w Wieczerniku Zielonych Świąt, wśród ludzi, którzy przygotowują się do zadania apostolskiego i czekają na Ducha Świętego. I pozostała w Kościele nadal, jako Matka troszcząca się o wszystko, co jest potrzebne dzieciom zbawionym przez Chrystusa, zabiegająca dla nich o dobra tej ziemi – „Ty nam jak Matka daj pożywienie”. Pozostała wśród okropności tego świata jako postać zawsze zastanawiająca. Pobudza człowieka do lepszych myśli i pragnień, bardziej estetycznych i bardziej ludzkich. Pozostała w Kościele jako Ta, która zna Ducha Świętego, Ona jedna znająca w pełni drogę do zdobycia wiedzy.
Pamiętajcie więc, po której stronie stoicie i jakie są wasze przyrodzone właściwości, nadane przez Stwórcę, wydoskonalone przez dzieło Wcielenia Syna Bożego i przez apostolskie posłannictwo kobiety. Bądźcie zawsze pełne troski o to, co by ludzie jedli i pili, czym by się odziewali; bądźcie pełne doznań lepszych i szlachetniejszych nawet niż doznania estetyczne. Żyjcie zawsze w prawdzie. Wszystko to możecie zaczerpnąć od Tego, który jest błogosławionym Owocem żywota Matki Boga-Człowieka".
Kardynał Stefan Wyszyński „O godności kobiety". Wydawnictwo SUMUS, rok wydania 2020
Co? Gdzie? Kiedy?
